Kinomani będą mogli obejrzeć tu ambitniejsze filmy pomijane przez komercyjne multipleksy.
Początek działalności przewidywany jest na pierwszego września. Jest to autorski projekt Piotra Sochackiego, młodego białostoczanina, który zapowiada wiele atrakcji w ramach projektu.
– Chcę, aby Camera Cafe była przede wszystkim miejscem, gdzie można przyjść obejrzeć dobry film, ale również podyskutować o nim przy kawie – mówi. – W Białymstoku jest zdecydowanie za mało takich inicjatyw. Przewiduję również zupełnie nową na naszym rynku działalność komercyjną. O szczegółach nie chcę na razie mówić. Wciąż prowadzę rozmowy na temat ewentualnej współpracy z kilkoma ośrodkami kulturalnymi w naszym mieście. Wszystko okaże się we wrześniu.
Piotr realizuje swój pomysł częściowo za pieniądze z urzędu pracy. Salę kameralną dzierżawi od stycznia tego roku. Camera Cafe początkowo miała zacząć działać w czerwcu, przeszkodziły jednak problemy natury technicznej. – Lokal wciąż jest w fazie remontu – mówi Sochacki. – Mieliśmy problemy, aby dopasować wnętrze do potrzeb przyszłej działalności. Odnowiliśmy ściany i podłogę. Obecnie wszystko jest już na etapie końcowym i trwają ostatnie poprawki kosmetyczne.
W Camera Cafe będziemy mogli obejrzeć zarówno filmy z taśmy, jak i w jakości cyfrowej. Autor projektu planuje ponadto połączyć działalność kinową z funkcją edukacyjną.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?