Pierwsze były udogodnienia dla autobusów komunikacji miejskiej, które powstały przy okazji przebudowy ulicy Białówny i Baranowickiej. Ściśle rzecz biorąc nie są to buspasy, ale śluzy, umożliwiające autobusom szybkie włączenie się do ruchu.
Buspasy z prawdziwego zdarzenia pojawiły się natomiast ostatnio na świeżo przebudowanej Mazowieckiej i Wiejskiej. Na tych ulicach skrajne pasy ruchu na dwóch jezdniach zostały przeznaczone tylko dla komunikacji miejskiej.
Dodatkowo na końcu buspasa na Wiejskiej, przed ulicą Świerkową jest podwójna sygnalizacja też działa jak śluza. Gdy autobus stojący na przystanku na buspasie chce się włączyć do ruchu, zapala dla siebie zielone światło. Natomiast czerwone mają wszystkie pojazdy, które z pasa środkowego i skrajnego jadą na wprost.
Buspasy. Będzie ich coraz więcej
W kolejnych latach, przy okazji nowych inwestycji drogowych, w Białymstoku będzie przybywać tego typu rozwiązań.
- Kolejne buspasy planujemy na Piłsudskiego na całej długości od Ronda Lussy do Dąbrowskiego - mówi Janusz Ostrowski, szef miejskiego Zarządu Dróg i Inwestycji. - Tu też będą śluzy, czyli na sygnalizacjach autobusy będą miały priorytet. Być może na Dąbrowskiego będzie podwójna sygnalizacja. Zobaczymy też jakie będą możliwości utworzenia buspasów po wybudowaniu przedłużenia Piastowskiej. A także na przebiciu Sitarskiej do Świętokrzyskiej.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
