Nawet jeśli minister ją powoła, to miasto nie ma pieniędzy na budowę wodociągu, czy kanalizacji.
- Potrzeba na ten cel około 4 mln złotych - informuje burmistrz Arkadiusz Nowalski - A tak znacznych funduszy nie mamy i nic nie wskazuje na to, aby w najbliższym czasie sytuacja finansowa samorządu zmieniła się na lepsze.
W minionym roku kierownictwo Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej wystąpiło do ministra gospodarki z wnioskiem o jej poszerzenie. Chodziło m.in. o 4-hektarową działkę położoną przy ulicy Marchlewskiego w Sejnach. Decyzja w tej sprawie ma zapaść do końca tego roku. Sejneńskie władze nie ukrywają, że to szansa na pozyskanie inwestorów, a co z tym się wiąże nowe miejsca pracy, które w ostatnich latach praktycznie nie powstają. Tyle tylko, że przedsiębiorcy niechętnie inwestują w szczerym polu. A w tym przypadku tak właśnie będzie.
- Chętnych nie pozostawimy bez pomocy - deklaruje Romuald Jakubowski, przewodniczący rady miasta. - Postaramy się przynajmniej wyrównać teren. Burmistrz obawia się, że to trochę za mało. Przedsiębiorcy, których zachęca do inwestowania w mieście stawiają znacznie większe wymagania, niż równe pole. - Obawiam się, że teren może pozostać niewykorzystany - dodaje
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?