MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Burmistrz: Nie zamierzam budować kolejnych pomników

Julita Januszkiewicz
Wiktor Brzosko
Wiktor Brzosko Fot. Julita Januszkiewicz

Obserwator: W porównaniu do swojego poprzednika - Romana Czepego - jakim Pan jest burmistrzem?

Wiktor Brzosko, burmistrz Łap: Najlepiej niech ocenią to mieszkańcy. Nie chcę się porównywać z moim poprzednikiem.

Czy któreś z decyzji Pańskiego poprzednika wpłynęły pozytywnie na rozwój gminy? Co trzeba zmienić?

- Zamierzam wykorzystać wiele działań z poprzedniej kadencji. Podoba mi się między innymi zorganizowanie przez mojego poprzednika sprawozdawczości, czyli tak zwane sprawozdania międzysesyjne. O tym, co moim zdaniem było złe, nie będę mówił.

Co w ciągu tych dwóch miesięcy było dla Pana najtrudniejsze?

- Na pewno groźba likwidacji Warsztatów Wagonów Kolejowych działających na terenie byłych ZNTK. Do tej pory nie brałem udziału w radzie wierzycieli upadłych ZNTK. Moja interwencja wymagała wiele zaangażowania. Każdy w radzie wierzycieli ma bowiem swoje interesy, ponieważ są to oddzielne podmioty. Jestem jednak zadowolony z obrotu spraw. Warsztaty nadal funkcjonują, a dzięki temu 60 osób ma pracę. To, że firma pana Łupińskiego pracuje, jest nie tylko moim sukcesem, ale także jej właściciela, pracowników oraz łapskich radnych.

Jakich kluczowych inwestycji i zmian wymagają Łapy?

- Owszem, szykują się zmiany. Gmina ma dużą szansę na otrzymanie dofinansowania na termomodernizację szkół i wiejskich domów kultury. By zrealizować projekt, musimy znów przystąpić do Stowarzyszenia Gmin Górnej Narwi (o jej wystąpieniu zdecydował Roman Czepe, były burmistrz Łap, w ten sposób projekt upadł - przyp. red.). Nie chcę oceniać, czy decyzja mojego poprzednika o wystąpieniu ze stowarzyszenia była błędna. Będziemy jednak zabiegali o obniżenie członkowskiej składki. Jeśli uda nam się otrzymać dofinansowanie, to ocieplenie tych budynków rozpocznie się już w tym roku. Zakończenie inwestycji planujemy w 2013 roku.

Ponadto podjęliśmy już uchwałę o zakupie kotłowni ZNTK. Chcemy przystąpić do przetargu na jej sprzedaż. Jednak by mieć na to pieniądze, sprzedajemy nieruchomość przy ulicy Mostowej.

Kluczowymi inwestycjami jest również budowa Centrum Turystyczno-Rekreacyjnego, w tym basenu, oraz powstanie strefy ekonomicznej. Chcemy je kontynuować, ale nie możemy niczego przesądzić. Trzeba pamiętać, że gmina ma bardzo duże problemy finansowe. Bez większych oszczędności nie jesteśmy w stanie zrealizować tych inwestycji, dlatego przygotowujemy ich analizy. Decyzje o rozpoczęciu budowy basenu i strefy ekonomicznej mają dodatnie i ujemne skutki. Plus to na pewno wysokie dofinansowania unijne. Taka szansa może już więcej się nie powtórzyć. Minus jest taki, że aby mieć wkład własny, trzeba zaciągnąć wysoki kredyt. Gmina może tego nie udźwignąć finansowo. Poza tym basen może przynosić nam finansowe straty.

Najważniejszym problemem Łap w tej chwili jest duże bezrobocie. W kampanii przedwyborczej zapewniał Pan, że najważniejszą sprawą są miejsca pracy. Jakie ma Pan pomysły na pozyskiwanie inwestorów?

- Zgadzam się z tym, dlatego zamierzam rozmawiać z lokalnymi przedsiębiorcami, poznać ich problemy i oczekiwania. W Łapach przedsiębiorcy nie są zorganizowani, więc należy powołać radę przedsiębiorczości. Już wkrótce odbędzie się szkolenie dla małych i średnich przedsiębiorstw na temat pozyskiwania unijnych funduszy. W Łapach brakuje terenów inwestycyjnych. Powstaje podstrefa ekonomiczna. Cały czas propagujemy te tereny.

Kuleje promocja Łap. Czy są planowane jakieś działania związane z wizerunkiem Łap?

- Chcę uczyć się od innych. Nie jestem specjalistą w tym zakresie, ale w urzędzie jest oddzielne stanowisko do spraw promocji. Uważam, że po uzbrojeniu inwestycyjnych terenów inwestorzy się znajdą. Łapy są bowiem konkurencyjne w stosunku do Białegostoku. Trzeba to wykorzystać. Przede wszystkim nasza gmina jest tańsza w porównaniu do białostockiego rynku. Łapy nie są gorsze od innych, ale ich wydźwignięcie z marazmu wymaga wiele pracy i wysiłku.

Sytuacja naszego miasta jest wszędzie znana. Niedawno odezwała się firma, która była zainteresowana naprawą wagonów. Jest to dosyć duża oferta. Jak na razie były tylko wstępne rozmowy. Jednak trzeba pamiętać, że tereny po byłych ZNTK należą do syndyku masy upadłościowej.

Chciałbym przygotować koncepcję zagospodarowania centrum Łap. W każdym razie nie zamierzam budować kolejnych pomników. Poza tym tegoroczne dożynki gminne planujemy zorganizować w Łapach. Będzie to doskonała okazja, by zaprezentowały się wszystkie sołectwa. Wtedy z naszą ofertą turystyczną zapoznają się przyjezdni goście.

Podczas kampanii wyborczej wspominał Pan o zaangażowaniu tzw. przyjaciół Łap. Kogo ma Pan na myśli?

- Mieszkańcy Łap dowiedzą się o tym w swoim czasie. Teraz według mnie priorytetem jest pozyskanie pieniędzy, stworzenie nowych miejsc pracy, a także podjęcie decyzji odnośnie budowy basenu, kupna zakładowej kotłowni i powstania podstrefy ekonomicznej.

Za kadencji Romana Czepego miasto kupiło kompleks budynków po zasadniczej szkole zawodowej przy ulicy Nowej i Głównej. Łapski magistrat zakupił budynek po byłym przedszkolu kolejowym oraz zakładowe kino. Jakie ma Pan plany wobec tych nieruchomości?

- Trzeba przeanalizować, ile gminę będzie kosztowało utrzymanie tych budynków oraz czy będą one Łapom potrzebne. Będziemy zastanawiać się też nad ich sprzedażą.

Przez ostatnie cztery lata łapskimi jednostkami rządzili p.o. dyrektorzy. Czy będzie Pan kontynuował takie rozwiązanie?

- Pełniących obowiązki dyrektorów powołuje się tylko na czas określony. Łapy w tej sytuacji tkwiły przez ostatnie cztery lata. Zamierzam więc to sukcesywnie zmieniać.

Dług gminy jest wysoki. Obecnie wynosi on 51 procent jej dochodów. Jak zamierza Pan go zmniejszyć?

- Niestety, brakuje pieniędzy nawet na bieżące wydatki. Budżet na ten rok jest już uchwalony. Nie jest on zadowalający, przewiduje zaciąganie kolejnych kredytów, ale też i ich spłacanie. Po to sprzedajemy nieruchomość przy ulicy Mostowej, by mieć pieniądze na zakup kotłowni ZNTK. Nie mam gwarancji, że plany się powiodą.

Czytaj e-wydanie »
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny