Bardzo się cieszymy, że projekt przeszedł. Dzięki takiej inicjatywie, jak budżet obywatelski, realizacja tego typu pomysłów stała się możliwa. Teraz Białystok zyska kolejny „znak firmowy” - cieszy się Łukasz Leoniuk.
Zgłoszony przez niego projekt Białystok WidziMisie zdobył 636 głosów i jest jednym ze zwycięzców budżetu obywatelskiego. Do realizacji trafi 36 pomysłów - 11 ogólnomiejskich i 27 osiedlowych. Wśród tych pierwszych jest chociażby postawienie na Rynku Kościuszki figury św. Floriana, Temidy oraz... pręgierza.
Wśród projektów osiedlowych zwyciężyły m.in. budowa placu do gry w bule w parku przy ul. Fredry i ścieżka rowerowa na ul. Żeromskiego. Na tę ostatnią inwestycję głosował prezydent Tadeusz Truskolaski. - Bo to moje osiedle - mówi i dziękuje mieszkańcom za zaangażowanie w tegoroczny budżet obywatelski.
Jest jednak i druga strona medalu. Na realizacje wciąż czeka aż 36 projektów z poprzednich lat. Jeden nawet z budżetu na 2015 rok. To tor Wschodzący Białystok. Ma być w końcu otwarty w listopadzie.
Z zeszłorocznego budżetu czeka natomiast osiem projektów. Wśród nich budowa ośrodka wschodnich sztuk walki. Problemem są pieniądze. Bo miasto ma na to tylko 2,3 mln, a najniższa oferta w trzecim już przetargu opiewa na 4 mln zł.
- To kolejny przykład, jak władze nie potrafią oszacować inwestycji. Efekt jest taki, że latami czekamy na ich realizację - mówi radny PiS Piotr Jankowski.
Radny PO Maciej Biernacki odpiera, że prezydent nie ma wpływu na ceny proponowane przez oferentów w przetargach. - Na przykład wykonawca ul. Nowosielskiej znalazł się dopiero po ogłoszeniu trzech przetargów. Ale to chyba dobrze, że miasto stara się realizować inwestycje po jak najniższych cenach - uważa radny.
Rafał Gólcz, jeden z pomysłodawców wspomnianego ośrodka mówi, że jeśli w kolejnym przetargu nie uda się wyłonić wykonawcy szkoły walki, wystosują apel. - Do radnych i prezydenta o dołożenie pieniędzy - mówi Gólcz.
Czy w przyszłym roku może być problem z realizacją właśnie wyłonionych inwestycji? - Będziemy się starali wykonać jak największą ich liczbę - zapewnia Tadeusz Truskolaski.
Przyznaje jednak, że od kilku miesięcy trwa boom inwestycyjny i ceny idą w górę. - Na przykład na zaprojektowanie strzelnicy w magazynie przy ul. Węglowej zarezerwowaliśmy 55 tys. zł. W przetargu zaoferowano 280 tys. - mówi prezydent.
Waszym zdaniem. Solarne ławki w Białymstoku to kolejny projekt z budżetu obywatelskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?