Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budowa obwodnic pod znakiem zapytania. Minister infrastruktury tłumaczy się samorządowcom. (wideo, zdjęcia)

Fot. Anatol Chomicz
To była dobra rozmowa - uważa Cezary Grabarczyk, minister infrastruktur. W Białymstoku spotkał się z przedstawicielami podlaskich gmin i powiatów leżących wzdłuż krajowej ósemki.
To była dobra rozmowa - uważa Cezary Grabarczyk, minister infrastruktur. W Białymstoku spotkał się z przedstawicielami podlaskich gmin i powiatów leżących wzdłuż krajowej ósemki. Fot. Anatol Chomicz
Cezary Grabarczyk spotkał się z podlaskimi samorządowcami. Liczyli na rozwianie wątpliwości dotyczących budowy dróg w województwie podlaskim. - Tylko się zdenerwowałem, bo potwierdziły się moje obawy - mówi wójt Sztabina.

[galeria_glowna]

To była dobra rozmowa - uważa Cezary Grabarczyk, minister infrastruktur. W Białymstoku spotkał się z przedstawicielami podlaskich gmin i powiatów leżących wzdłuż krajowej ósemki.

I się chwalił. Są prawomocne decyzje środowiskowe dotyczące obwodnicy Augustowa oraz Wasilkowa. Na obwodnicy Zambrowa prace już trwają. Na odcinku Białystok-Jeżewo mają ruszyć latem tego roku. Według ministra to wystarczający powód do wystawienia pozytywnej oceny o stanie inwestycji drogowych na Podlasiu.

Samorządowcy oczekiwali jednak czegoś innego. - Nie dostałem odpowiedzi na ważne pytania - mówi Jerzy Omielan, burmistrz Suchowoli. - Nadal nie wiem, ile jeszcze będziemy czekać na obwodnicę w naszej gminie.

Według najnowszych planów Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, droga gotowa będzie najwcześniej za pięć lat. A miała być skończona najpóźniej w 2012 roku. - Tak naprawdę, to nie dowiedziałem się niczego dobrego - opowiada Tadeusz Drągiewicz, wójt Sztabina. - Tylko się zdenerwowałem, bo potwierdziły się moje obawy. Na obwodnicę musimy czekać następne pięć lat.

Natomiast wicemarszałek województwa Bogusław Dębski nadal jest przekonany, że finansowanie budowy drogi z Białegostoku do Budziska stoi pod znakiem zapytania. Przypomnijmy, że niedawno Podlaskie straciło 1,8 mld złotych na przebudowę ósemki z unijnego programu Infrastruktura i Środowisko.

- Pan minister wskazał taki ogólny worek, czyli krajową rezerwę drogową - tłumaczy wicemarszałek Dębski. - A w nim nie ma wydzielonych pieniędzy na drogę krajową numer osiem.

Cezary Grabarczyk przyznał, że pieniądze zostały zabrane, bo nie było pewności, że droga do Budziska powstanie do końca 2015 roku. A do tego właśnie zobowiązuje finansowanie z unijnego programu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny