Boże Narodzenie w Cerkwi prawosławnej. Abp Sawa: Zimowa Pascha wyrażona jest w kolędach

Święto Narodzenia Chrystusa w stołecznej katedrze św. Marii Magdaleny rozpoczęło całonocne czuwanie, któremu przewodniczył metropolita Sawa w asyście kleru stołecznej katedry. Prawosławni Boże Narodzenie rozpoczynają od całonocnych czuwań w Wigilię, czyli 6 stycznia.

Po pierwszym świątecznym całonocnym czuwaniu do wiernych zwrócił się metropolita Sawa.

Jeszcze raz w naszym ziemskim życiu przeżywamy niepojmowalną tajemnicę, jaką jest wcielenie Zbawiciela Jezusa Chrystusa, który przyjmuje ludzką naturę. Bóg Syn, druga osoba Św. Trójcy rodzi się jako człowiek, schodzi na ziemię, aby człowiek mógł ponownie zjednoczyć się ze swoim Stwórcą

– mówił metropolita. Wskazując na historię ludzkości, zwracał uwagę na fakt, że bez przeżywanej dziś radośnie tajemnicy Wcielenia, nie mogłoby dojść do ponownego zjednoczenia z Bogiem, a tym samym nie mogłaby zaistnieć ekonomia zbawienia.

Na koniec metropolita Sawa złożył zebranym świąteczne życzenia życząc, by ten wieczór, w którym niebo jednoczy się z ziemią, zjednoczył także wszystkich wiernych, rodziny i bliskich. Życzenia złożono także duchowieństwu, chórom, siestryczestwu i wszystkich trudzącym się przy stołecznej katedrze.

Wszystkim życzę, żeby narodzone dziś Boże Dziecię, Pan Nasz Jezus Chrystus, błogosławił Was, dał Wam pokój duchowy, zdrowie duchowe i cielesne, błogosławił całe Wasze życie, by ten świat, w którym żyjemy, był przepełniony miłością i wzajemną satysfakcją i zadowoleniem

– powiedział abp Sawa.

Tego samego wieczoru, wzorem latach poprzednich, w katedrze metropolitalnej odprawiono nocne nabożeństwa święta Narodzenia Chrystusa. Całonocnemu czuwaniu sprawowanemu o godz. 22.30 przewodniczył ks. mitrat Doroteusz Sawicki, zaś św. Liturgię sprawował ks. prot. Mirosław Lewczak w asyście kleru katedry. Śpiewał chór duchowieństwa prowadzony przez protodiakona Sergiusza Bowtruczuka.

Dla pracujących wiernych o godz. 7 ponownie odprawiono św. Liturgię.

Następnie pod przewodnictwem Jego Eminencji metropolity Sawy celebrowano główną św. Liturgię. W jej trakcie, ks. mitrat Doroteusz Sawicki odczytał List Bożonarodzeniowy Świętego Soboru Biskupów.

Hierarchowie podkreślali w nim, że „tak Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby nikt wierzący w Niego nie zginął, lecz miał życie wieczne (J 3,16). Zwracali również uwagę na panujące obecnie duchowe rozluźnienie społeczeństwa, przez co człowiek traci wiarę, nadzieję i pewność w życiu.

Dostrzega się obojętność wobec własnej Cerkwi, wiary przodków, ojców i matek oraz pobożności przodków. A doświadczenie, które przyniósł koronawirus, dodatkowo przyczynia się do duchowego liberalizmu, strachu i ochłodzenia wiary.

Wskazano także w nim, że nawet trudny czas, Cerkiew prowadzi ku zbawieniu na szalejącym morzu życia.

Po zakończeniu świątecznej św. Liturgii, tradycyjnie, jak co roku, cerkiew rozbrzmiała śpiewanymi wspólnie kolędami. Następnie ponownie do wiernych zwrócił się metropolita Sawa, podkreślając, że wyłącznie dzięki woli Bożej, kolejny raz świętujemy dziś duchową radość „zimowej Paschy”, wyrażaną z w przepięknie brzmiących kolędach.

Zbawiciel od swego narodzenia, różnymi drogami stopniowo wkracza w historię całej ludzkości

– przypominał abp Sawa. Hierarcha podkreślał, że Narodzenia Chrystusa jest niezmiernie ważnym wydarzeniem dla całego świata i dla całego człowieczeństwa, szczególnie dla nas, prawosławnych.

To święto niezmiernie ważne i drogocenne dla wierzącego człowieka, gdyż tak, jak swym narodzeniem Jezus złączył niebo i ziemię, tak również łączy nas wszystkich, choć często tego nie odczuwamy, nie pojmujemy, bądź nie uzmysławiamy sobie tego.

Metropolita Sawa przypominał także, że człowiek sam nic nie jest w stanie uczynić i nie zdoła zniweczyć dzieła Bożego. W tym kontekście nawiązywał do nawiązał do obecnej sytuacji. Podkreślając, jak trudne czasy dziś przeżywamy, mówiąc o trudach i próbach w naszym życiu wyjaśniał, że są one dopuszczane do naszego życia ponieważ służą utwierdzeniu naszej wiary.

Dla wierzącego człowieka nic nie jest straszne, bo on siłą swej wiary, swoją duchowością pokona wszystko

– powiedział hierarcha. Metropolita Sawa zachęcał, ze każdy z nas ma w swych rękach tę siłę, jaką daje wiara i podkreślał słowa Zbawiciela: „Odwagi, Ja jestem, nie bójcie się! (Mt 14,27).

Metropolita Sawa życzył raz jeszcze wszystkim, by Narodzenie Zbawiciela było dla wszystkich wierzących źródłem nowej siły, by Chrystus dał nam błogosławieństwo, które będzie nas prowadzić w nowym roku.

Zgodnie z wieloletnią tradycją po bożonarodzeniowej św. Liturgii odbył się uroczysta procesja, podczas której duchowieństwo wraz z chórem katedry, przy śpiewie świątecznego troparionu odprowadziło Jego Eminencję do domu metropolitalnego, gdzie proboszcz katedry, ks. protoprezbiter Anatol Szydłowski w imieniu zgromadzonych złożył metropolicie Sawie świąteczne życzenia.

Zwieńczeniem świątecznego dnia była wielka wieczernia po której tradycyjnie miało miejsce wspólne kolędowanie.