Kamil Szeremeta - Giennadij Gołowkin: gdzie oglądać walkę? Transmisja w TV i ONLINE
Przed Szeremetą piekielnie trudne zadanie. Jego rywal to postać wręcz monumentalna, legenda boksu. Wystarczy powiedzieć, że Gołowkin samych walk w obronie mistrzostwa świata wagi średniej ma 20, czyli tylko o jedną mniej niż Polak w całej karierze. Mało tego, aż 35 z 42 profesjonalnych pojedynków Kazach kończył przed czasem, a tylko raz zszedł z ringu pokonany.
Nic dziwnego, że mało kto daje jakiekolwiek szanse w starciu, do którego dojdzie na Florydzie, Biało-Czerwonemu. Bukmacherzy, np. firma STS, za jego triumf ofiarują duże pieniądze. Jeśli nasz rodak zwycięży to za każde postawione sto złotych można wygrać 1100 zł. Za triumf faworyta będzie to suma niewarta wzmianki (kurs 1,02).
- Nie przejmuję się tym, kto na mnie stawia, a kto nie. Szanuje Gołowkina, bo to wielki mistrz, ale chcę do domu wrócić z mistrzowskim pasem - mówił przed odlotem do USA Szeremeta.
Na konferencji prasowej na Florydzie białostoczanin potwierdził, że ma zamiar sprawić ogromną sensację.
- Nastawialiśmy się na najlepszą wersję Gołowkina. Moja wygrana będzie jednym z największych triumfów nie tylko w naszym boksie, ale w całym polskim sporcie. Tego właśnie chcę dokonać. Po to ciężko trenowałem, by zaszokować cały świat - powiedział nasz reprezentant. - Widzę jego błędy i luki oraz możliwość ich wykorzystania. Naprawdę wierzę w to, że go pokonam - dodał.
Sztab szkoleniowy i sam polski zawodnik doceniają wielką klasę rywala, ale liczą, że 38-letni Gołowkin najlepsze dni w boksie ma już za sobą. Młodszy od przeciwnika o siedem lat Polak zapowiada, że nie przestraszy się przeciwnika, nie pozwoli zepchnąć się do obrony i zechce narzuci Kazachowi swój styl walki.
CZYTAJ TEŻ: Kamil Szeremeta: Gołowkin ma coś, co chce mu zabrać. To mistrzowski pas!
Mający pseudonim GGG obrońca tytułu nie czuje się wypalony. Przeciwnie, jest pewny swego. Przyznał, że nie wie dużo o Szeremecie i nie analizował jego walk. Chce po prostu wejść na ring i zrobić swoje i jest do obrony pasa znakomicie przygotowany.
- Jestem bardzo dumny z tego, że zbliżam się do rekordu obron tytułu w wadze średniej. Tylko jedno zwycięstwo mnie od tego dzieli. Osiągnęliśmy najwyższą formę, pracując z Johnathonem Banksem podczas znakomitego obozu. Zobaczycie w piątek najlepszą wersję Gołowkina - stwierdził mistrz świata.
Kamil Szeremeta - Giennadij Gołowkin: stream ONLINE. Gdzie oglądać walkę?
Pojedynek o pas mistrza świata tak dużej federacji, jak IBF, to zaszczyt, sława, ale i duże pieniądze. Nieoficjalnie mówi się, że Szeremeta zarobi równowartość miliona złotych. Sam zawodnik nie chce zdradzać sumy, ale mówi, że zarobi więcej niż we wszystkich dotychczasowych 21 pojedynkach zawodowych razem wziętych. A jeśli wygra, to na rewanżu z Gołowkinem, który będzie obowiązkowy, zarobi dużo więcej.
Pieniądze nie są najważniejsze. Robię to dla siebie, rodziny i dla mojego kraju. Chcę godnie reprezentować Polskę i zapisać się do historii naszego boksu
- mówi w wywiadach nasz pięściarz.
Kamil Szeremeta: Gołowkin jest tylko człowiekiem. Pokażę to w ringu i zostanę mistrzem świata
Gala w Hard Rock Live w Seminole Hard Rock Hotel & Casino w Hollywood na Florydzie rozpocznie się w piątek, o godz. 23 polskiego czasu. Gołowkin i Szeremeta powinni pojawić sie na ringu około godz. 2. Pojedynek będzie można obejrzeć z polskim komentarzem na płatnej platformie DAZN. Miesięczny koszt dostępu to 7,99 zł.
Trzymajmy kciuki za Biało-Czerwonego w tej niezwykle trudnej, ale i mogącej mu przynieść ogromną sławę i miejsce w historii walce. Kamil, powodzenia!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
