Sceniczny poemat Piotra Tomaszuka powstał w oparciu o wstrząsające "Dzienniki" Wacława Niżyńskiego spisane w trakcie choroby. Jego konstrukcja zaczerpnięta została jednak ze sztuki Petera Weissa "Marat Sade", wyprowadzonej z czarnego teatru Artauda.
W opuszczonej kaplicy szpitala dla obłąkanych w Kreutzlingen zaczyna się przedziwny obrzęd. Pogrążony w obłędzie tancerz i choreograf, który zrewolucjonizował dwudziestowieczny taniec, z pomocą innych pacjentów odprawia panichidę - prawosławne nabożeństwo żałobne za swego promotora i kochanka, Sergiusza Diagilewa, zmarłego właśnie w Wenecji.
W trakcie tego bluźnierczego obrzędu, przypominającego po trosze mickiewiczowskie "Dziady", przywołuje duchy bliskich i czyni spowiedź życia, odgrywając swoje kolejne artystyczne wcielenia z "Pietruszki", "Popołudnia fauny" i "Święta wiosny". Czyni zarazem spowiedź życia i coraz bardziej pogrąża w obłędzie. W akcie obnażenia i skruchy staje przed nami wielki grzesznik, pyszny aktor, szaman i kapłan zdolny wykreować scenę własnej, odkupieńczej śmierci na krzyżu.
Sztuka inspirowana jest wstrząsającymi "Dziennikami" Niżyńskiego spisanymi w ciągu sześciu tygodni dzielących ostatni występ publiczny tancerza od zamknięcia go w szpitalu psychiatrycznym.
"Bóg Niżyński" nie pozostawia widza obojętnym. Jest świetnie zagraną historią tragicznej i wielkiej postaci. Spektakl wielokrotnie był nagradzany na festiwalach teatralnych, otrzymał m.in. Grand Prix II Festiwalu Polskich Sztuk Współczesnych R@port, w Gdyni w 2007 roku czy główną nagrodę na XXI Międzynarodowym Festiwalu Kopriva w Koprivnice w Czechach.
Sztukę można obejrzeć w sobotę i niedzielę (17 i 18 marca) o godz. 18.00 w supraskim teatrze. Rezerwacja biletów (30 zł normalny i 25 zł od osoby dla grupy powyżej 10 osób) pod nr tel. 85 710 88 45, lub na stronie internetowej www.wierszalin.pl.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?