Biznes. Wschodni Klaster Budowlany ma potencjał

Kurier Poranny: Wschodni Klaster Budowlany zrzesza około pół setki firm. Jaki jest jego cel?

Adam Walicki z Wyższej Szkoły Finansów i Zarządzania w Białymstoku, członek rady Wschodniego Klastra Budowlanego: Przede wszystkim chcemy integrować przedsiębiorców z branży budowlanej i stworzyć silną organizację branżową. Wykorzystując w praktyce idee klasteringu chcemy, aby te firmy poczuły, że razem są silniejsze niż pojedynczo. Druga kwestia to wspólne poszukiwanie nowych rynków zbytu. W grupie, gdzie jest wymiana doświadczeń i współpraca, łatwiej atakować konkurencję. Nie tylko w kraju, ale też za granicą. Do tego trzeba wspomnieć o bardzo ważnej rzeczy, czyli nowych technologiach. To logiczne, że działając razem, zwiększy się liczba firm, które będą miały do nich dostęp. Tak więc zaczną się szybciej i efektywniej rozwijać. Wśród planowanych działań są również wspólne szkolenia pracowników, czyli podwyższanie kwalifikacji kadr w firmach. Z kolei współpraca z uczelniami pozwoli na doskonalenie programów kształcenia studentów, przyszłych pracowników firm klastrowych. Ważna jest także współpraca w zakresie analiz rynku. Bo współpraca oznacza realizację wspólnych kontraktów, budowanie zaufania, poszukiwanie nowych rozwiązań organizacyjnych i marketingowych w firmach.

Zobacz także. Klastry: trzeba zmienić system finansowania

Klaster powstał, ale nie czekał na pieniądze z Unii Europejskiej. Wygląda więc na to, że potrzeba jego założenia była bardzo paląca...

– Liczymy na wsparcie unijne, ale także już myślimy o wspólnych, innowacyjnych przedsięwzięciach. Ten klaster ma ogromny potencjał, jest silny. Wystarczy spojrzeć, jakie firmy są jego członkami: Unibep, Kombinat Budowlany, Rogowski Development, Budomex i wiele innych, liczących się na rynku przedsiębiorstw. Staranie się o zasilenie naszej inicjatywy funduszami unijnymi jest istotne, ale nie było najważniejsze przy powołaniu klastra do życia. Najistotniejsza była potrzeba współpracy we wspólnej reprezentacji branży budowlanej.

Zobacz także. Wschodni Klaster Budowlany: współpraca firm receptą na sukces

Oprócz firm, członkami klastra są wspomniane uczelnie: Uniwersytet w Białymstoku, Politechnika Białostocka, Wyższa Szkoła Finansów i Zarządzania w Białymstoku. Po co tutaj szkoły wyższe?

– Chcemy współpracować w wielu obszarach. Idea klasteringu opiera się na trzech fundamentach, są nimi: samorząd, firmy, nauka. Na całym świecie element innowacyjności, postrzegania rozwoju przez pryzmat kryteriów naukowych jest absolutnie konieczny. Badania naukowe są dla Wschodniego Klastra Budowlanego ważnym elementem. Szczególnie liczymy tu na współpracę w obszarze nowych technologii z Politechniką Białostocką i Białostockim Parkiem Naukowo-Technologicznym.

Zobacz także. Podlaskie: Powstaje Wschodni Klaster Budowlany

Myśli Pan, że klaster stanie się rzeczywiście rozpoznawalną marką, a firmy członkowskie naprawdę będą rozwijały się szybciej? Zastanawiam się, czy nie mamy do czynienia po prostu z deklaracjami na papierze.

– Inicjatorzy klastra mają w planie działania, które zaowocują tym, że będzie on silną marką, rozpoznawalną w kraju, a nawet za granicą. Mam nadzieję, że za dwa lata będziemy mogli powiedzieć, że klaster jest sprawną organizacją, wyróżniającą się wśród innych i osiąga zakładane, swoje cele.