Bielsk Podlaski. Można dostać 19 tysięcy złotych na własną firmę.

Powiatowy Urząd Pracy w Bielsku Podlaskim już wcześniej realizował takie projekty. Ten służy bezrobotnym zarejestrowanym w bielskim pośredniaku. Przeznaczono dla nich ponad 700 tys. złotych.

– By otrzymać bezzwrotną pomoc trzeba złożyć odpowiedni biznesplan – mówi Beata Dawidziuk, dyrektorka Powiatowego Urzędu Pracy w Bielsku Podlaskim. – Należy w nim opisać rodzaj działalności, wskazać swoje kwalifikacje, przewidywalne rynki zbytu usług czy towarów i zaznaczyć, czy ma się wkład własny. Wtedy nasi specjaliści ds. zawodowych oceniają każdy wniosek i przyznają (lub nie) dotację. Najlepiej punktowane są wnioski innowacyjne.

Warunkiem otrzymania dofinansowania jest przynajmniej roczna działalność przyszłej firmy. Przedsiębiorcy mają również ulgi w ZUS-ie. Przez dwa lata płacą jedynie 30 proc. składki ubezpieczeniowej. Dofinansowanie trafia na konto przyszłego przedsiębiorcy najpóźniej w miesiąc od złożenia biznesplanu. Można za nie kupić wyposażenie biura, służbowy samochód, a nawet towar. Nie można natomiast ich przeznaczyć na utrzymanie lokalu, w którym działa firma.

Pieniądze mogą otrzymać również przedsiębiorcy, którzy stworzą nowe miejsce pracy. Można za nie wyposażyć takie stanowisko, ale trzeba je utrzymać przez dwa lata. Nie oznacza to jednak, że musi na nim przez dwa lata pracować ta sama osoba. Pracownika można zmieniać.

– Wniosek o refundację stanowiska pracy może złożyć także osoba, która wcześniej otrzymała pieniądze na założenie firmy. Od tego czasu musi jednak minąć przynajmniej pół roku – dodaje dyrektor Dawidziuk. – Wniosków nie mogą składać osoby, które wcześniej prowadziły działalność gospodarczą.

Od momentu wyrejestrowania działalności musi minąć przynajmniej rok. Niechętnie są również traktowane wnioski na rodzaj działalności, która była wcześniej.