Białystok: Ulica Wiadukt. Proboszcz wysyłał skargę do prezydenta. Podpisaną przez 300 osób. Nic jednak nie wskórał

Aktualnie istniejące rozwiązania drogowe są skrajnie nieprzyjazne dla kierowców - użytkowników ruchu - napisał w skardze do prezydenta ks. Romuald Kułak, proboszcz kościoła św. Stanisława Biskupa Męczennika.

Świątynia mieści się przy ul. Wiadukt 2 B, czyli tuż obok jednostki wojskowej i ronda 10. Pułku Ułanów Litewskich, które jest obecnie przerabiane na skrzyżowanie ze światłami. Ksiądz chce (a pisał już o tym do prezydenta jesienią dołączając do petycji podpisy 300 mieszkańców), by miasto w ramach inwestycji wybudowało dodatkowy pas ruchu. Tak by wyjeżdżający z uliczki prowadzącej na parking parafialny nie musieli od razu włączać się do ruchu, ale mogli skorzystać z dodatkowego pasa, by móc po przejechaniu nim kilku metrów bezpiecznie zmienić pas na lewy. Jest to szczególnie ważne akurat w tym punkcie, bo kierowcy po minięciu przebudowywanego ronda rozpędzają się właśnie przy kościele.

- Rodzi to niebezpieczeństwo wypadków i stłuczek drogowych - stwierdził w piśmie ksiądz.

Czytaj też: Będzie skrzyżowanie ze światłami, zamiast ronda. Rusza przebudowa przy jednostce wojskowej [ZDJĘCIA]

Jako "akt dużej nieżyczliwości" władz miasta wobec mieszkańców i parafian odbiera zaś to, że obok jednostki wojskowej wybudowano zatoczkę autobusową, a władze nie chcą zbudować dodatkowego pasa ruchu.

- Wyjazd musi stanowić zagrożenie skoro apelują do nas ci, którzy z niego korzystają - stwierdził radny PiS Zbigniew Klimaszewski podczas ostatniego posiedzenia komisji skarg.

Pismo księdza trafiło bowiem pod obrady radnych. - Zdanie "Funkcjonujące rozwiązanie układu drogowego zostało zaprojektowane przez uprawnionego projektanta jako rozwiązanie zapewniające odpowiedni poziom bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu" nie musi być prawdziwe - stwierdził radny Klimaszewski.

A takie właśnie zdanie znalazło się w projekcie odpowiedzi jaką - zdominowana przez KO - komisja wysłała do zaakceptowania przez radę miasta.

Czytaj też: Ulica Wiadukt. Ruszyły prace nad budową skrzyżowania obok jednostki wojskowej. Tworzą się korki, ale nie sposób inaczej zorganizować ruchu

- Prawdę pokazała dopiero praktyka. Proszę więc o wystąpienie z wnioskiem o powołanie komisji, która zbada bezpieczeństwo na tym odcinku. W skład takiej komisji poza urzędnikami powinni wejść policjanci z drogówki. Jeśli choć jedna osoba tam zginie czy zostanie ranna, stanie się to przez nasze zaniechanie - mówił radny.

Czytaj też: Rondo 10 Pułku Ułanów Litewskich w Białymstoku przestanie istnieć. Przed jednostką wojskową powstanie skrzyżowanie (zdjęcia)

Przewodnicząca komisji i przewodnicząca KO w radzie miasta Katarzyna Jamróz stwierdziła jednak, że skoro rozwiązanie zostało zaprojektowane przez uprawnionego projektanta to bezpieczeństwo zostało chyba wzięte za priorytet. Przyznała jednocześnie, że napisała odpowiedź, którą poddała pod głosowanie sugerując się odpowiedzią, jaką parafia dostała z urzędu miasta.

Projekt odpowiedzi przeszedł więc w takiej formie. Za głosowali radni KO: Katarzyna Jamróz, Ksenia Juchimowicz i Tomasz Kalinowski. Przeciw był Zbigniew Klimaszewski z PiS. A jego klubowy kolega Piotr Jankowski się wstrzymał.