Tablica miałaby stanąć u zbiegu ulic Łąkowej i Ryskiej. Co prawda sama firma Bison-Bial przeniosła się na Dojlidy, ale wśród byłych jej pracowników wciąż żywe są dzieje funkcjonowania zakładu na Bojarach. To oni wystąpili z pomysłem, by ślad po dawnej działalności na tym wyjątkowym osiedlu pozostał w przestrzeni miasta.
W ich imieniu interpelację w tej sprawie do prezydenta napisał radny, a zarazem społecznik mieszkający na Bojarach, Zbigniew Klimaszewski. Przypomina w niej, że fabryka odegrała dużą rolę w najnowszej historii miasta. W latach 80. była największym producentem uchwytów tokarskich w świecie, a 70 proc. jej produkcji kierowana była do ponad 50 krajów. Ale jej znaczenie podkreśla to, że stała się kolebką białostockiej Solidarności.
- Tu pracowało wielu zasłużonych działaczy związkowych, m.in. Stanisław Marczuk i Krzysztof Putra. Załoga tej fabryki żywiołowo reagowała na centralne decyzje i zmiany polityczne w kraju - podkreśla radny Klimaszewski.
Znajdowało to wyraz w organizowanych kolejno protestach robotniczych, m.in.:
- w grudniu 1970 roku (strajk załogi fabryki wobec podwyżki żywności zapowiedzianej przez I sekretarza KC PZPR Władysława Gomułkę);
- w czerwcu 1976 roku (strajk pracowniczy wobec drastycznej podwyżki cen żywności zapowiedzianej przez premiera Piotra Jaroszewicza); w sierpniu 1980 roku (strajk solidaryzujący z wystąpieniami na Wybrzeżu i popierający 21 postulatów robotniczych);
- w styczniu 1981 roku (strajk „Solidarności” o wprowadzenie wolnych sobót od pracy);
- w sierpniu 1988 roku (strajk pracowników, w którym przedstawiono dyrekcji zakładu blisko 30 postulatów, głównie natury socjalno-bytowej).
- Mając na względzie doniosłą rolę, jaką białostockie „Uchwyty" odegrały w życiu miasta Białystok i jego mieszkańców umieszczenie tablicy jej pierwotnym miejscu wydaje się w pełni zasadne - apeluje do prezydenta radny PiS.
Co prawda prezydent na odpowiedź ma 14 dni, ale wydaje się, że nie powinno być problemów z ustawieniem takiej tablicy. Tym bardziej, że na ostatniej sesji rady miasta niemal solidarnie radni przyjęli stanowisko w 40. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego oddając hołd wszystkim prześladowanym przez służby represyjne aparatu komunistycznego.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?