Białystok. Niezwykłe malowane poduszki trafiły do seniorów. Stworzyły je dzieci z Młodzieżowego Domu Kultury (zdjęcia)

Pomysł na akcję "Podusia dla Babusi i Dziadusia" do Białegostoku przyszedł aż z Dąbrowy Górniczej.

- Funkcjonuje tam Młodzieżowy Ośrodek Pracy Twórczej, z którym współpracujemy. To od nich wyszła ta inicjatywa. Dołączyły do niej młodzieżowe domy kultury z całej Polski. My także postanowiliśmy wziąć w niej udział - mówi Katarzyna Bukowska z Młodzieżowego Domu Kultury w Białymstoku.

I tak, głównie w czasie ferii zimowych, w pracowniach plastycznych i krawieckich powstało prawie 100 wyjątkowych poduszek. Jedni malując je mieli okazję wykazać się swoją inwencją twórczą. Zadaniem innych było ich wypchanie i zszycie. Najmłodsze zaangażowane w akcję dzieci miały około 5 lat.

W sobotę (23.01) mali twórcy przyszli ze swoimi dziełami pod Dom Pomocy Społecznej przy ul. Świerkowej w Białymstoku. To jego podopieczni otrzymali własnoręcznie malowane poduszki.

- To było niesamowite doświadczenie. Seniorzy byli bardzo wzruszeni. Czuć było, że potrzebują kontaktu z ludźmi. Wychodzili na balkony, otwierali okna. Machaliśmy do siebie nawzajem. Kilku zamaskowanych seniorów wyszło nawet do nas przed budynek - opowiada Katarzyna Bukowska.

Dzieci razem z podopiecznymi DPS śpiewały kolędy. Był też czas na złożenie życzeń z okazji Dnia Babci i Dziadka.

- Dzieciaki stanęły na wysokości. Chyba zrozumiały, po co tam były. Wszystko udało się tak, jak planowaliśmy - przyznaje pani Katarzyna.

Jak słyszymy w Młodzieżowym Domu Kultury, nie ostatnia tego typu akcja. Kiedy tylko sytuacja w kraju się unormuje, instytucja chce wejść w stałą współpracę z DPS.