Białystok. Miasto chce chronić dawną kolonię urzędniczą przy ul. Świętojańskiej

Kolonia z lat 1921-1928 przetrwała do naszych czasów w niemal niezmienionym stanie, przy czym domy 24 i 32 zostały zniszczone w czasie II wojny światowej. Podczas odbudowy drugi z nich otrzymał nową formę, powiększoną o dodatkową kondygnację - pisał w zeszłym roku na naszych łamach historyk Wiesław Wróbel z Biblioteki Uniwersyteckiej w Białymstoku.

Chodzi o zespół budynków wzdłuż ul. Świętojańskiej (naprzeciwko Galerii Alfa), czyli przedwojenną kolonię urzędniczą. Na poniedziałkowej (25 maja) sesji miejscy urbaniści poproszą radnych o zgodę na przystąpienie do praca nad planem miejscowym tych okolic. Chcą objąć dawną kolonię ochroną planistyczną.

Czytaj też: Kolonia urzędnicza przy ul. Świętojańskiej w Białymstoku

- To bardzo dobry kierunek działań. Będzie to dodatkowa ochrona - komentuje wojewódzka konserwator zabytków Małgorzata Dajnowicz. - Od 1984 roku w rejestrze zabytków znajdują się domy o numerach 16,20 i 22. Natomiast w ewidencji zabytków figurują te o numerach 18, 18/1, 24, 26, 28 i 32. Przewidujemy też włączenie do ewidencji budynku o numerze 17/1. Natomiast w 2010 roku wykonana została też karta ewidencyjna na cały zespół budynków.

Czytaj też: Białystok sprzed II wojny światowej. Wyjątkowe zdjęcia z Narodowego Archiwum Cyfrowego [ZDJĘCIA]

Plan miejscowy oprócz domów wzdłuż ul. Świętojańskiej obejmuje też m.in. Planty i teren założenia parkowo-pałacowego Branickich.

- Ewentualne wprowadzanie w tę zabytkową, uporządkowaną tkankę urbanistyczną nowej zabudowy może powodować konflikty funkcjonalno-przestrzenne oraz społeczne, dlatego sporządzenie planu miejscowego oraz określenie zasad zabudowy i zagospodarowania jest niezbędne - czytamy w uzasadnieniu projektu uchwały.