Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białostockie szkoły w obliczu wyzwania. Gimnazjów nie będzie

Redakcja
Białostockie szkoły w obliczu wyzwania. Gimnazjów nie będzie
Białostockie szkoły w obliczu wyzwania. Gimnazjów nie będzie pixabay.com
W naszym mieście nauczyciele nie są zadowoleni ze zmian, które zatwierdził prezydent Andrzej Duda. A siatka szkół jeszcze nie jest gotowa.

Będę musiała zwolnić swoich nauczycieli. Wiem to już teraz - przyznaje Elżbieta Haraburda, dyrektorka Publicznego Gimnazjum nr 9 przy ul. Legionowej w Białymstoku.

Bo decyzja o reformie edukacji i likwidacji gimnazjów już zapadła. W poniedziałkowe popołudnie prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę. I chociaż Ministerstwo Edukacji Narodowej zarzeka się, że nauczyciele nie mają się czego obawiać, to dyrektorzy białostockich szkół wiedzą swoje.- Pracuje tu wielu lingwistów. Nie znajdę dla nich wszystkich zatrudnienia - jest pewny Alfred Komar, dyrektor PG nr 9 przy ul. Antoniuk Fabryczny.

To dlatego, że w szkole są klasy językowe. A godzin tych przedmiotów w polskich podstawówkach od września ma być mniej. Mniej będzie też WF-u czy języka polskiego.

- To niepokojące zmiany. Bo przecież znajomość języka ojczystego przekłada się na naukę wszystkich innych przedmiotów - uważa Katarzyna Kisielewska-Martyniuk, polonistka.

Co do tego, czego będą się uczyć dzieci i młodzież, nauczyciele też mają wątpliwości.

- Dobijemy uczniów nową listą lektur, bo nie ma na niej świeżych tekstów - mówi Katarzyna Kisielewska-Martyniuk.

Jest za to mnóstwo grubych pozytywistycznych i romantycznych dzieł ku pokrzepieniu serc.

A w podstawie matematyki nie ma funkcji i trygonometrii, przewidziano natomiast rachunek prawdopodobieństwa czy kombinatorykę. - To abstrakcyjne pojęcia dla uczniów szkoły podstawowej - zauważa Jolanta Tarnowska, nauczycielka matematyki.
Inaczej niż dziś ma też wyglądać program nauczania historii. Tu więcej ma być wiadomości z historii ojczystej, mniej z powszechnej.

- Tę wiedzę powinno się wypośrodkować - uważa Marzena Joka, nauczycielka historii.

Bo przecież to, co wydarzyło się na świecie wpływa na losy Polski i odwrotnie.

Wszystkie te zmiany nie są jeszcze pewne. Do końca stycznia jest czas na konsultacje społeczne. Ale na pewno wiadomo, że samorządy muszą się zająć tworzeniem nowej siatki szkół, czyli m.in. tym, jak przekształcić i wykorzystać dotychczasowe budynki gimnazjów.

- Finalizujemy prace nad białostocką siatką szkół. Potrzebujemy na to jeszcze kilku, może kilkunastu dni - zapowiada Ewa Mituła, szefowa białostockiej edukacji.

Nieoficjalnie wiadomo, że samodzielną szkołą podstawową ma stać się PG nr 2 przy ul. Legionowej czy PG nr 13 przy ul. Piastowskiej. Jednak ostatecznych decyzji jeszcze nie ma.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny