Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białostockie ośrodki fitness ratują się jak mogą i organizują kursy edukacji ruchowej

Mariusz Klimaszewski
Mariusz Klimaszewski
Branża fitness przeżywa ogromne kłopoty
Branża fitness przeżywa ogromne kłopoty Wojciech Matusik
Nie tylko branża gastronomiczna jest w kryzysie spowodowanym pandemią koronawirusa. Także branża fitness przeżywa ogromne kłopoty. Obostrzenia, które wprowadziły rządowe rozporządzenia zamknęły siłownie, centra fitness, baseny. Jednak w Białymstoku nie we wszystkich takich obiektach jest pustka i cisza.

W myśl rządowego rozporządzenia do 17 stycznia, a obecnie przedłużono obostrzenia do końca stycznia, zakazana jest działalność basenów, aquaparków, siłowni, klubów i centrów fitness, z wyłączeniem basenów, siłowni, klubów i centrów fitness:
a) działających w podmiotach wykonujących działalność leczniczą przeznaczonych dla pacjentów,
b) dla członków kadry narodowej polskich związków sportowych;
3) działalności usługowej związanej z poprawą kondycji fizycznej (ujętej w Polskiej Klasyfikacji Działalności w podklasie 96.04.Z).

Z siłowni, centrów fitness basenów mogą korzystać wyłącznie
zawodnicy uprawiający sport zawodowy,
zawodnicy pobierający stypendium sportowe,
zawodnicy będący członkami kadry narodowej lub reprezentacji olimpijskiej/paraolimpijskiej,
osoby uprawiające sport w ramach ligi zawodowej,
dzieci i młodzież uczestnicząca we współzawodnictwie sportowym prowadzonym przez odpowiedni związek sportowy.

W Białymstoku jednak nie we wszystkich obiektach fitness jest pusto i panuje cisza.

I tak np., chociaż oficjalnie jest zamknięte, to jednak od 9 stycznia swoje podwoje otworzył Fitness Club Magic-Gym. „Od 9 stycznia jesteśmy gotowi na wasz powrót” – czytamy na stronie centrum fitness. Na profilu fejsbukowym Magic-Gym możemy dowiedzieć się o prowadzonych kursach edukacji ruchowej, a rezerwację możemy dokonać nie wcześniej jak dwie godziny przed rozpoczęciem kursu.

Z kolei „Pani i Pan Fit” to już nie centrum fitness a Centrum Szkoleń Sportowych. Tam też prowadzone są kursy edukacji ruchowej np. zdrowy kręgosłup, trening obwodowy, pilates, zumba, strong nation, sexy body.

- Wszystkie kursy prowadzimy w ostrym reżimie sanitarnym. Oczywiście mieliśmy kontrole, ale nie wykazały nieprawidłowości – poinformowano nas w klubie tzn. w Centrum Szkoleń Sportowych.

Jak poinformowała nas Urszula Połowianiuk zastępca Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Białymstoku takie kontrole są prowadzone, a Sanepid bacznie przygląda się sytuacji. – Prowadzone są kontrole w obiektach fitness. Jest prowadzone także jedno postępowanie wyjaśniające – mówi Urszula Połowianiuk.

Tymczasem Polska Federacja Fitness uruchomiła projekt pozwu przeciwko obowiązującym restrykcjom i kwestii odszkodowawczej. Zgłosiło się już do niego 1022 klubów z 202 miast.
„Z oficjalnych informacji przekazywanych przez rząd, otwarcie branży może nastąpić na przełomie marca i kwietnia… ale i ten termin nie może być pewny. Nikt z Nas nie może dłużej czekać, dlatego podjęliśmy decyzję dot. Pozwu” – czytamy na stronie Polskiej Federacji Fitness.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny