Artur Labudda jest trzydziestopięcioletnim absolwentem Wydziału Nauk Społecznych Uniwersytetu Gdańskiego oraz stypendystą Urzędu Marszałkowskiego. Pochodzi z Helu.
22 lata temu podczas wypadku kolejowego stracił obie nogi. Od tego czasu porusza się na wózku inwalidzkim. Mimo przeciwności losu, jest byłym zawodnikiem kadry Polski, a także kilkukrotnym medalistą Mistrzostw Polski w podnoszeniu ciężarów osób niepełnosprawnych.
Od połowy czerwca podróżuje quadem wzdłuż granic Polski.
- Mając za sobą podróż UAZ-em na Syberię stwierdziłem, że dlaczego teraz nie zrobić czegoś tu w Polsce. I tak, dłużej się zastanawiając, pojawiła się myśl o przełamaniu kolejnej granicy - granicy samego siebie, tabu, ludzkich przekonań i własnych słabości - opowiada Artur Labudda. - Jako osoba niepełnosprawna, poruszająca się od 22 lat na wózku inwalidzkim, chcę przełamać stereotyp osoby niepełnosprawnej.
Podczas swojej wyprawy dotarł w zeszłym tygodniu do Czeremchy, gdzie zatrzymał się na nocleg.
- Odwiedził również Podlaski Oddział Straży Granicznej w Narewce - mówi mjr Anna Wójcik, rzecznik prasowa PoOSG.
Teraz Artur Labudda zmierza już prosto do Helu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?