Światełko jest symbolem pokoju, przyjaźni, braterstwa i miłości - mówi Wiktor Święcki, przyboczny z Chorągwi Białostockiej ZHP. Jutro harcerze przekażą je na Białoruś. Czterdziestoosobowa grupa rozpocznie akcję o godz. 11 na przejściu granicznym w Kuźnicy.
Później harcerze obdarują światłem także mieszkańców Białegostoku. 23 grudnia na dziedzińcu Pałacu Branickich rozpalą wielkie, harcerskie ognisko. O godz. 16.30 będzie można zapalić od niego swój lampion albo świecę i zabrać światełko do domu.
- Chcemy, by ogień dotarł do wszystkich: zdrowych i chorych, starszych i młodszych, biednych i bogatych - mówi harcmistrz Andrzej Bajkowski, zastępca komendanta Chorągwi Białostockiej ZHP.
Harcerze przekażą światełko również kombatantom, żołnierzom AK, Sybirakom i służbom mundurowym. W ubiegłym roku po ogień przyszło ponad tysiąc mieszkańców.
- Mamy nadzieję, że teraz będzie podobne zainteresowanie - mówi Andrzej Bajkowski.
Tym bardziej że zawsze kiedy światełko przyjeżdża, rozgrzewa serca mieszkańców. Na dziedzińcu Pałacu Branickich białostoczanie co roku składają sobie życzenia, dzielą opłatkiem i wspólnie śpiewają kolędy.
Betlejemskie Światło Pokoju trafia do naszego miasta już 26. raz. Co roku wędruje z Groty Narodzenia Pańskiego w Betlejem do Austrii, Słowacji i Polski. Później przekazywane jest dalej: na Litwę, Białoruś, Łotwę, do Estonii i Rosji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?