Będę musiał być bardziej widoczny

Kurier Poranny: Spodziewał się Pan, że zastąpi Jana Dobrzyńskiego na stanowisku?

Bohdan Paszkowski, nowy wojewoda podlaski: To, że taka wymiana nastąpi, było dla mnie zaskoczeniem.

Jan Dobrzyński popadł w wiele konfliktów. Na przedsiębiorców nasłał ABW, zablokował budowę Galerii Jagiellonia i powstanie lotniska na Krywlanach. Ma Pan zamiar kontynuować taki styl sprawowania władzy?

- Oczywiście, chciałbym mieć dobre stosunki z przedsiębiorcami i ze środowiskami samorządowymi. Co do Galerii Jagiellonia, uważam, że decyzja w tej sprawie leży w gestii władz Białegostoku i to im ją pozostawię. Musi być ona jedynie zgodna z prawem.
A lotnisko?

- Jestem przekonany, że lotnisko obsługujące Białystok powinno powstać i to natychmiast. A jeśli nie będzie żadnych przeszkód prawnych, to oczywiście może powstać na Krywlanach.

Przez ostatnie dwanaście lat pracował Pan w białostockim magistracie. Jego pracownicy chwalą Pana, ale mówią też, że opóźnia Pan wiele decyzji.

- Jest to oczywiście jakaś uwaga… Ale inaczej podejmuje się decyzje, jak jest się w hierarchii urzędniczej osobą ważną, ale nie najważniejszą, a inaczej w sytuacji, kiedy się czymś kieruje i odpowiada się za to głową.

Czyli możemy liczyć na szybkie decyzje? Nie będzie żadnego przeciągania?

- Nie sądzę, żeby tak było. Wszystko będzie zależało od rodzaju tych decyzji. Najważniejszą sprawą będzie, żeby te decyzje były właściwe, zgodne z prawem i sprzyjające rozwojowi naszego województwa. Chciałbym, aby te decyzje podejmowane były stosunkowo szybko, ale z odpowiednim przygotowaniem, żeby później nie okazało się, że istnieją powody, aby je uchylić.

W magistracie mówi się także o Panu jako "niewidzialnej ręce". Niemal wszyscy podkreślają Pana skromność i niewidoczność.

- No, tutaj będę musiał być bardziej widoczny, bo to się łączy z pełnioną przeze mnie funkcją.

Zdążył Pan już zadomowić się w gabinecie. Teraz czas na decyzje.

- Pierwsza już nawet była. Dotyczyła mojego gabinetu. Zgodnie z prawem w piątek podpisałem rozwiązanie umów o pracę z pracownikami gabinetu. Z niektórymi z nich będę nawiązywał umowy na nowo.

A jaka będzie Pana kolejna decyzja?

- Muszę zająć się oświadczeniami samorządowców i wygaśnięciem mandatów. Tę sprawę trzeba uporządkować jak najszybciej.

Dziękuję za rozmowę.