Siedział ze znajomą na polance. Podeszło do nich czterech Polaków. Zaczepiali dziewczynę. - Zwróciłem im uwagę. Jeden z nich zapytał, czy jestem Białorusinem. Odpowiedziałem, że tak. Wtedy powalili mnie na ziemię. Bili po głowie, kopali - mówi dla Belradio.fm Igor Szczekarewicz.
Ma złamany nos. Siniaki na twarzy i rękach. Zgłosił się od razu do punktu pomocy medycznej. I poprosił, żeby wezwać policję. Według niego policja nie chciała przyjąć zgłoszenia - cytuje Białorusina Belradio.fm.
O pobiciu policjanci dowiedzieli się od nas. I nie mogli wczoraj nam odpowiedzieć, czy takie zgłoszenie było. A jeśli było, dlaczego go nie przyjęli.
- Wszystkie rozmowy są nagrywane. Sprawdzimy, czy zostaliśmy powiadomieni - zapewnia Jacek Dobrzyński, rzecznik podlaskiej policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?