Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Barbara Szymańska, niewidoma: Nie mogłam głosować

Marta Gawina
Barbara Szymańska nie mogła oddać głosu. A chciała.
Barbara Szymańska nie mogła oddać głosu. A chciała. fot. Marta Gawina
Niewidomi zwracają uwagę. Proszę mi pomóc zagłosować tajnie. Z taką prośbą do swojej komisji wyborczej zwróciła się wczoraj Barbara Szymańska. Pomocy nie uzyskała.

Zaskoczona nie jestem. Wybory dla osób niewidomych, takich jak ja, zawsze wyglądają tak samo. Nie ma tajności - mówi Barbara Szymańska.

Do tej pory przychodziła głosować z osobą zaufaną, która za nią stawiała znak "x" przy danym kandydacie. Ale wczoraj pani Barbara przyłączyła się do osób niewidomych, które postanowiły zagłosować samodzielnie.

Może przypadkowy wyborca

O godz. 13 odwiedziła swój lokal wyborczy w gimnazjum nr 12 przy ul. Pietrasze.
Tu przedstawiciele komisji pomogli pani Barbarze podpisać się na liście, odebrać kartę do głosowania. I wtedy zaczęły się schody. Bo nasza bohaterka zapytała komisję, jak ma zagłosować samodzielnie i tajnie.

- Karty do głosowania nie są przystosowane do osób niewidomych. Mieliśmy już u siebie takiego pana, który przyszedł ze znajomą osobą. I ona za niego głosowała. My tego zrobić nie możemy - przyznaje jedna z przedstawicielek obwodowej komisji wyborczej.

Dlatego zaproponowała Barbarze Szymańskiej pomoc. By przypadkowy wyborca zrobił to za nią. Szymańska się nie zgodziła. - Bo to już nie będzie tajne głosowanie, które przecież wszystkim gwarantuje konstytucja - przypomina.

Dlatego nie zaznaczyła żadnego kandydata, nie podeszła do urny. Pustą kartę do głosowania zabrała ze sobą. - Proszę tylko o odnotowanie tego problemu w protokole komisji - zakończyła swoją wyborczą wizytę.

Też mamy prawo

Teraz ma nadzieję, że przez swoją postawę zwróci uwagę władz na osoby, które mają problemy ze wzrokiem. Nie jest ich mało. Tylko w naszym województwie to około dwóch tysięcy osób.

- Nie chodzi nam o to, by nie było głosowania przez osoby zaufane. Są niepełnosprawni, którzy chcą takiego rozwiązania. Ale państwo powinno dać nam wybór. Chcę głosować tajnie i samodzielnie. Mogę to zrobić - przypomina Barbara Szymańska.

Czy jest to możliwe? Jest. Bo i rozwiązań tego problemu nie brakuje. Wśród nich karty do głosowania w systemie Brajla, specjalna nakładka na taką kartę albo wybory przez Internet. To ostatnie rozwiązanie podoba się Barbarze Szymańskiej.

- Odpowiedni program odczytywałby nazwiska kandydatów, a osoba niewidoma wskazywałaby tego właściwego - tłumaczy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny