Miejscowe, wspomagane dopingiem licznej publiczności (wstęp na mecz był bezpłatny) nie dały szans łodziankom, w pierwszych dwoch setach wręcz deklasując rywalki, odpowiednio do 13 i 16. W ostatniej odsłonie gra była bardziej wyrównana, jednak podopieczne trenera Czesława Tobolskiego i tak wyszły z niej zwycięsko, pokonując rywalki do 20.
- Spodziewałyśmy się bardziej zaciętego spotkania, ale naszą determinacją i zaanagażowaniem zdeklasowałyśmy zespół z Łodzi w dwóch pierwszych setach. Cieszę się, że w końcu zagrałyśmy to, co na treningach - mówi Anna Łozowska, jedna z bohaterek spotkania. - Nie czuję się tak, bo cały zespół zagrał bardzo dobrze. Nie miałyśmy słabych punktów - dodaje 18-latka.
Najwięcej punktów zdobyła Dominika Sieradzan - 19 i to atakująca AZS otrzymała statuetkę MVP.
- Jak widać potrafimy grać dobrą siatkówkę. Wiara czyni cuda, będziemy do końca walczyć o awans do ósemki. Na treningach ciężko pracujemy, choć ostatnio wyniki może tego nie potwierdzały. Ale to był efekt tego, że może na początku sezonu miałyśmy lekkie treningi, a później po przyjściu trenera Tobolskiego ćwiczyłyśmy z większym obciążeniem, stąd zmęczenie, jak w ostatnim meczu z Gwardią Wrocław - komentuje Sieradzan.
Wynik
AZS Białystok - Organika Budowlani Łódź 3:0 (25:13, 25:16, 25:20).
AZS: Sieradzan (19 pkt), Łozowska (9), Kruk (12), Jack (10), Muhlsteinova, Kovalenko (12), Durajczyk (libero)
Budowlani: Rousseaux (15), Golec (7), Mróz, Mirek (2), Ikić (6), Grbac, Ciesielska (libero) oraz Kwiatkowska (2), Mikołajewska, Bryda (2), Wójcik i De Paula (2)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?