Automaty ze zdrową żywnością od września w szkołach

Ten powstał w Białymstoku w Parku Naukowo-Technologicznym. Zdrowe Kieszonkowe to inicjatywa ogólnopolska, propagująca właściwe odżywianie. Skierowana jest do dzieci i młodzieży w szkołach podstawowych i gimnazjalnych.

Zobacz też: Firmy. Biznes ludzi pozytywnie zakręconych.

Do placówek, które się zgłoszą, zostaną wstawione automaty ze zdrowymi produktami: świeżymi kanapkami, sokami, przekąskami np. batonikami muesli.

- Nasz projekt przełamuje myślenie o automatach jako niezdrowym jedzeniu. W Zdrowym Kieszonkowym dostępną będą tylko wartościowe produkty

- mówi Andrzej Nartowicz, pomysłodawca projektu.

Żeby dziecko mogło korzystać z automatu, rodzic będzie musiał kupić pakiet startowy, czyli kartę i brelok do płatności zbliżeniowych. Przewidziano dwie wersje do wyboru - podstawową, która kosztuje 20 zł, oraz rozszerzoną za 50 zł. Ta tańsza zostanie doładowana za 5 zł, droższa za 10 zł. Później rodzice będą mogli zasilać konto, dokonując kolejnych wpłat.
Kart nie trzeba będzie wymieniać co roku. Jedna ma obowiązywać przez cały okres nauki dziecka w danej szkole. Uczniowie dostaną też zawieszkę i instrukcję jak korzystać z systemu. Wszystko to zostanie zapakowane do kolorowego pudełka.

- Pakiet trzeba aktywować, czyli założyć konto w systemie - mówi Joanna Czupryńska, koordynatorka projektu. - Kartę doładować można na dwa sposoby: przez internet lub bezpośrednio gotówką w automacie, stojącym w szkole.
Takie urządzenia umożliwiają rodzicowi m.in. ustalenie dziennych limitów wydatków swoich pociech czy blokowanie wybranych produktów np. z powodu wskazań medycznych. Dzieci najuboższe otrzymają wsparcie przy zakupie pakietów i doładowaniach za pośrednictwem Fundacji Zdrowe Kieszonkowe.

Automat ze zdrową żywnością był już testowany w białostockiej SP 4. - Świetna rzecz. Dzieciom bardzo się to podobało - mówi Ewa Obuchowska, wicedyrektorka SP 4. - To kupowanie bezpieczne i trochę też budzi w rodzicach odpowiedzialność za to, co dzieci jedzą. W serwisie internetowym rodzic widzi jakie towary kupiło jego dziecko.