MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Augustowo: Pożar zakładu produkującego palety (zdjęcia, wideo)

jan
We wtorek przed godz. 13 we wsi Augustowo koło Bielska Podlaskiego wybuchł pożar zakładu produkującego palety przemysłowe. Trwa dogaszanie. W akcji bierze udział 18 jednostek straży pożarnej z czterech powiatów. Spłonęła też wiejska stodoła oddalona od zakładu o 150 metrów. Ogień na nią przeniósł silny wiatr. Ogień wybuchł jeszcze przed godziną 13. Zauważyli go sami pracownicy zakładu stolarskiego. - Gdy wybuchł pożar, to w zakładzie trwała produkcja. Ogień pojawił się w okolicach dachu i dlatego został dosyć późno zauważony - informuje oficer dyżurny powiatu bielskiego asp. szt. Robert Malinowski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Bielsku Podlaskim. Z czasem czarny słup dymu widoczny był też z pobliskiego Bielska Podlaskiego. Jak twierdzą strażacy, ogień był bardzo intensywny. Rozniecał go dodatkowo silny wiatr. Wiało w kierunku zabudowań wsi Augustowo. Pomimo tego, że zakład jest dosyć znacznie oddalony od reszty wsi, to wraz z podmuchami wiatru ogień przeniósł się na jedną ze stodół. - Wiał w naszym kierunku wiatr ognia - opowiada mieszkanka Augustowa. - W powietrzu leciały zapalone kawałki tektury i trociny z zakładu stolarskiego. A w nim płonęły produkowane tam palety. Do Augustowa wezwano więc posiłki z sąsiednich powiatów. - Wspomogają nas jednostki z powiatów: białostockiego, hajnowskiego i siemiatyckiego. W sumie w akcji uczestniczy 15 wozów bojowych i 3 samochody operacyjne - mówi asp. szt. Robert Malinowski. Ponad dwie godziny po wybuchu pożaru sytuacja była opanowana, ale nadal trwało jego gaszenie. - Źle, że wiatr wieje w kierunku wsi, bo zagraża naszym budynkom, ale dobrze, że ogień nie objął pobliskiego składowiska styropianu - mówi właściciel jednej z posesji, położonej blisko płonącego zakładu. W pożarze najprawdopodobniej nikt nie ucierpiał. Straty zakładu i mieszkańców będą jeszcze oceniane. - Na pewno spłonęła stolarnia oraz odległa od niej o 150 metrów stodoła kryta strzechą - mówi oficer dyżurny Robert Malinowski. - Przyczyny pożaru będzie ustalała ekipa policyjna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny