Augustów. Władze miasta planują inwestycję na targowisku

– Chcemy skorzystać z funduszy zewnętrznych – informuje Tomasz Śpiczko, zastępca burmistrza miasta. – Czekamy na ogłoszenie konkursu. Mamy nadzieję, że nastąpi to po wakacjach.

Targowisko: skrzynki na chodniku

Miejski targ, zlokalizowany w centrum pozostawia wiele do życzenia. Dziurawa nawierzchnia, stare wiaty i brak parkingów – to tylko niektóre pretensje handlujących.

– Kilka lat temu władze miasta deklarowały, że będą sukcesywnie przebudowywać teren i remontować wiaty – mówi Kamil Przybyszewski, jeden ze sprzedających. – Tymczasem nie ma gdzie nawet wyeksponować towaru. Od wiosny do jesieni sprzedaję warzywa, albo owoce ze skrzynek ustawionych na chodniku.

Przeczytaj: Unia Europejska puści papierosy z dymem

Inni kupcy zauważają, że plac znajduje się w centrum miasta.

– Zakupy robi wielu turystów – dodają. – Czasem aż wstyd, że muszą potykać się o wystające krawężniki. Nie mówiąc już o tym, że wielu nie ma gdzie pozostawić auta, aby przyjść na targ.

1,25 miliona na remont

Zastępca burmistrza mówi, że w planach jest gruntowna przebudowa terenu. Samorząd ma szansę , by pozyskać z programu ministerstwa rolnictwa milion złotych.

– Do tego musielibyśmy dołożyć ćwierć miliona – kalkuluje T. Śpiczko. – Pieniędzy wystarczyłoby na wykonanie wszystkich, niezbędnych na tym terenie prac.

Jeśli augustowski projekt zostanie zaakceptowany, to do wiosny przyszłego roku powstanie szczegółowy plan inwestycji. Mogłaby ona być zrealizowana do jesieni.

Inwestycję na bazarze przy ulicy Bakałarzewskiej planuje także suwalski samorząd. Chce przede wszystkim odwodnić teren i wykonać lepsze oświetlenie. Na jego brak narzekają głównie ci, którzy przyjeżdżają dwa razy w miesiącu na rozpoczynające się bladym świtem jarmarki.