Kłącze pięciornika, napar z macierzanki, sok z brzozy. Las jest pełen naturalnych lekarstw

15. Puszcza Augustowska - Nadleśnictwo Augustów, część wschodnia - 6 kwietnia
16. Puszcza Augustowska - Nadleśnictwa Szczebra i Suwałki - 7 kwietnia
17. Puszcza Augustowska - Nadleśnictwo Szczebra, część wschodnia - 11 kwietnia
18. Puszcza Augustowska - Nadleśnictwo Płaska - 12 kwietnia
19. Puszcza Augustowska - Nadleśnictwo Głęboki Bród - 13 kwietnia
20. Puszcza Augustowska - Nadleśnictwo Pomorze - 14 kwietnia

Pomoże nam w tym seria map, którą przygotowała Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Białymstoku. Chodząc po lasach możemy już powoli zwracać uwagę na występujące w nich zioła. Naturalne lekarstwa są o wiele bezpieczniejsze niż łykane całymi garściami tabletki.

Są analizy, które mówią, że wielu z nas przesadza z braniem tabletek. I rzeczywiście, potrafimy łykać je nawet wtedy, gdy lekko zacznie nas boleć gardło, czy mamy problem z niestrawnością. A przecież wystarczy wybrać się do lasu, by zdobyć lekarstwa, które są o wiele bezpieczniejsze niż przysłowiowa aspiryna.

- Kłącze pięciornika działa np. na różnego rodzaju schorzenia żołądkowe, a skrzyp polny leczy choroby dróg moczowych - mówi Ewa Przewłocka ze sklepu zielarskiego Aronia w Białymstoku.

Na przełomie marca i kwietnia, kiedy jeszcze w lasach nie ma zbyt wiele ziół, zbiera się np. korę kruszyny czy pędy sosny.

- To najlepszy okres na pozyskiwanie soku z brzozy. Trzeba tylko wybrać się do lasu, naciąć nieco korę i za pomocą sznurka przywiązać do drzewa niewielką buteleczkę. Zebrany w ten sposób sok działa wzmacniająco i jest dobrym środkiem na różnego rodzaju alergie - twierdzi zielarka.

Brzoza jest zresztą jednym z najbardziej leczniczych drzew. - Szczególnie polecane są młode liście. Najpierw należy je zasuszyć, a później zalać gorącą wodą. Herbatka ta bardzo dobrze działa na lamblie - podkreśla Ewa Przewłocka.

Zielarze znają też mnóstwo sposobów na poradzenie sobie z wczesnojesiennymi przeziębieniami. - Polecam napar z macierzanki zmieszanej z babką lancetowatą. Choroba przechodzi jak ręką odjął - śmieje się Przewłocka.

Halina Dybkowska, właścicielka sklepu zielarskiego Fito w Białymstoku podaje zaś przepis na maść działającą na dolegliwości kręgosłupa. - By ją otrzymać wystarczy zasuszone ziele dziurawca zalać oliwą z oliwek i odczekać ok. dwa tygodnie - opowiada.

Dodaje, że zioła są stosowane nie tylko w medycynie. - Niektóre mogą być też niezłym dodatkiem do posiłków. Przekona się o tym każdy, kto do sałaty ze szczypiorkiem doda liście mlecza. Zachęcam też do spróbowania młodej, zbieranej w maju pokrzywy. Idealnie smakuje jako składnik różnego rodzaju sałatek - tłumaczy Halina Dybkowska.

Ewa Przewłocka podkreśla, że z roku na rok rośnie zainteresowanie ziołami. - Do mojego sklepu przychodzą coraz młodsi ludzie. Niektórzy kupują gotowe preparaty, inni proszą o pomoc w ich sporządzaniu, bo sami zaczynają trudnić się zbieractwem - cieszy się Ewa Przewłocka.

Młodzi zielarze muszą pamiętać przede wszystkim o tym, by nie zbierać ziół w miejscach, gdzie jest dużo spalin. Przed zerwaniem rośliny musimy też mieć pewność, że nie jest ona objęta ochroną. Poza tym zioła trzeba zbierać odpowiedzialnie, tak, by nie zniszczyć całej ich populacji na danym terenie.