Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jagiellonia Białystok - NK Maribor 3:2

Tomasz Dworzańczyk [email protected]
Znakomicie rozpoczęli zgrupowanie w Radenci piłkarze Jagiellonii Białystok. Podopieczni Michała Probierza pokonali w sparingu wicemistrza i zdobywcę Pucharu Słowenii - NK Maribor 3:2.

NK Maribor2 (0)

Jagiellonia 3 (2)

Bramki: 0:1 - Górski (22), 0:2 - Mystkowski (28), 0:3 - Cernych (57), 1:3 - Tomasik (66-samobójcza), 2:3 - Bajde (90).

Maribor: Cotman (46. Obradovic) - Pusaver (46. Hodzic), Sme (61. Pihler), Suler (77. Uskokovic), Viler (46. Janza), Vrsic (46. Bohar), Vrhovec (46. Rahmanovic, 77. Omoregie), Mertelj, Hotic (46. Ahmedi), Sallalich (46. Bajde), Novakovic (46. Tavares).

Jagiellonia: (I połowa) Drągowski - Olszewski, Runje, Guti, Straus - Frankowski, Romanczuk, Góralski, Vassiljev, Mystkowski - Górski. (II połowa): Kelemen - Burliga, Asatiani, Wasiluk, Tomasik, Mackiewicz, Szymonowicz, Grzyb, Łupiński, Falon , Cernych.

- Zagraliśmy dobry mecz. Na pewno w drugiej połowie widać było, że kilku zawodników nie jest zbyt długo w treningu i czegoś z ich strony brakowało, ale mieliśmy jeszcze kilka sytuacji - mówi szkoleniowiec białostockiego zespołu.

To był czwarty mecz kontrolny żółto-czerwonych w letnim okresie przygotowawczym i trzeci zwycięski. Jagiellończycy mogli wygrać nawet wyżej, bowiem prowadzili już 3:0, jednak gospodarze zdołali w końcówce zmniejszyć straty.

- Pamiętamy te mecze zimowe, gdy także w drugiej połowie traciliśmy bramki. Ale wprowadzamy młodych chłopaków, którzy w pierwszym zespole mniej grali i teraz mieli szansę, żeby się pokazać przeciwko dobremu rywalowi - kontynuuje Probierz.

Szkoleniowiec Jagi w starciu z ekipą, która dwa sezony temu grała w Lidze Mistrzów, podzielił swój zespół na dwie jedenastki. W pierwszej połowie zadebiutowali m.in. dwaj nowi gracze - obrońca Ivan Runje oraz napastnik Maciej Górski. Ten ostatni już w 22. minucie pięknym uderzeniem wyprowadził białostoczan na prowadzenie.

- To fajna rzecz dla napastnika, jak strzela się gola, ale ważne jest tu zwycięstwo całej drużyny. Widać, że nasza praca idzie do przodu. Mimo zmęczenia potrafiliśmy wygrać to spotkanie i stworzyć sobie sporo sytuacji - ocenia były napastnik Chrobrego Głogów.

Na 2:0 podwyższył Przemysław Mystkowski, który wykorzystał doskonałe dogranie Przemysława Frankowskiego. Zaraz potem mecz został przerwana na kilka minut z powodu ulewy. Po wznowieniu gry oba zespoły nie stworzyły już sytuacji.

W drugiej połowie znów skuteczniejsi byli żółto-czerwoni. Do siatki trafił Fedor Cernych, któremu asystował Dawid Szymonowicz. Duży udział przy tym trafieniu miał jednak Marian Kelemen, który dalekim wybiciem rozpoczął akcję białostoczan. Słowacki bramkarz nie miał później nic do powiedzenia, najpierw przy samobójczym trafieniu Piotra Tomasika, a następnie Gregora Bajde.

- Myślę, że wygraliśmy zasłużenie. Nie ma co jednak wyciągać wielkich wniosków, poczekajmy na kolejne sparingi - mówi Kelemen.

Następny sprawdzian Jagi na zgrupowaniu w Słowenii to mecz z mistrzem Macedonii - Vardarem Skopje, który zostanie rozegrany w środę. Później w planach białostockiego zespołu są jeszcze gry kontrolne z chorwackim NK Osijek (2 lipca) oraz ukraińskim OFK Oleksandrija (6 lipca). Powrót do kraju nastąpi 7 lipca.

Polub Sport na Poranny.pl na FB i bądź zawsze na bieżąco!

Jesteś kibicem Jagiellonii Białystok? Myślisz, że wiesz o tej drużynie prawie wszystko? Przekonaj się i rozwiąż test. Łatwo nie będzie. Test wiedzy o Jagiellonii Białystok

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny