Gikiewicz to zawodnik bardzo ambitny, ale i wybuchowy. Młody golkiper nie wytrzymał tego, że trener Michał Probierz postawił na Grzegorza Sandomierskiego. Po stracie na początku meczu dwóch goli Giki niewłaściwie zachowywał się na ławce rezerwowych, między innymi śmiejąc się, co rozzłościło opiekuna jagiellończyków.
Kara jest surowa. Gikiewcz stracił niemal pewne miejsce w składzie Jagi na mecz o Superpuchar Ekstraklasy SA z Lechem Poznań, do którego dojdzie 1 sierpnia w Płocku. Dodatkowo będzie musiał wpłacić do klubowej kasy niezłą sumkę. Mówi się nawet o 10 tys. złotych.
W tej sytuacji nie jest wykluczone, że oficjalnego debiutu w żółto-czerwonych barwach doczeka się Płocku sprowadzony ze Sparty Oborniki Jakub Słowik.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?