Jabulani, co w narzeczu Zulu oznacza "świętować", została skrytykowana przez największe gwiazdy mistrzostw świata, jak chociażby Ikera Casillasa z Hiszpanii. Piłkarze, a szczególnie bramkarze twierdzą, że piłka zachowuje się nieprzewidywalnie.
- Rzeczywiście, w locie dzieje się z nią coś dziwnego, co łatwo dostrzec podczas telewizyjnych transmisji. Niestety, zawsze tak jest, że przy powstawaniu piłek na wielkie imprezy ich wytwórcy kierują się dobrem napastników, a nie bramkarzy - mówi golkiper Jagi.
Zdaniem jagiellończyka na jabulani nie można jednak zwalać dotychczasowych klopsów bramkarskich, w szczególności w meczu Anglii z USA i Algierii ze Słowenią.
- To były uderzenia dołem i oba powinny zostać bez trudu obronione. Jeśli ktoś doszukuje się przyczyny wpadek w piłce, to dla mnie szuka taniego usprawiedliwienia. Akurat w tych sytuacjach winni byli ludzie, a nie futbolówka - zauważa Sandomierski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?