Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Thiago Cionek po zajściu z Niedzielanem: Nie jestem bandytą

(ted)
Thiago Cionek
Thiago Cionek fot. Archiwum
Napastnik Ruchu Chorzów Andrzej Niedzielan ma znów złamaną kość jarzmową. Zdaniem zawodnika Niebieskich winę za to ponosi obrońca Jagiellonii Białystok Thiago Cionek.

- Cionek próbował mnie trafić trzy razy, zanim w dziewiątej minucie udało mu się przywalić tak mocno, jak to tylko możliwe - pisze na swoim blogu Niedzielan. - On jest bandytą. Im więcej takich piłkarzy w polskiej lidze, tym gorzej - dodaje.

Brazylijczyk jest bardzo zdziwiony oskarżeniami piłkarza Ruchu. Zdaniem Cionka uraz Niedzielana wywołała nie do końca wyleczona kontuzja twarzy.

- Normalnie wyskoczyłem do piłki i jestem pewien, że gdyby napastnik rywali był zupełnie zdrowy, nic by mu sie nie stało - przekonuje Cionek. - Rozumiem, że Niedzielan jest zdenerwowany kontuzją i przykro mi z tego powodu, ale nie ma prawa nazywać mnie bandytą, bo nim po prostu nie jestem - dodaje.

Zawodnika Jagi w obronę brał m.in Grzegorz Mielcarski w programie Liga+ Extra. Niestety, pozostali piłkarscy eksperci nie zostawili na Brazylijczyku suchej nitki.

- Cionek w każdym meczu ma przynajmniej jedną sytuację, w której celem nie jest piłka, a zawodnik rywali - zauważa Andrzej Twarowski, ekspert Canal+.

- Jeśli faktycznie jestem takim brutalem, to dlaczego w 25 spotkaniach mam tylko trzy żółte kartki - broni się Cionek.

Dla porównania Niedzielan wystapił w tym sezonie w 18 meczach i uzbierał cztery żółtka.

To nie pierwsze zajście Cionka z Niedzielanem. O poprzednim przeczytasz w artykule Thiago Cionek musi się tłumaczyć za uderzenie Niedzielana.

Zobacz koniecznie: Dogrywka. Nasz magazyn sportowy po meczu Lech Poznań - Jagiellonia Białystok [WIDEO]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny