Funkcjonariusze z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku wkroczyli we wtorek do kilku mieszkań na terenie województwa podlaskiego, mazowieckiego i warmińsko-mazurskiego. Zatrzymali tam czterech mężczyzn i kobietę w wieku od 20 do 33 lat.
- Zatrzymania miały związek ze śledztwem w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej czerpiącej korzyści z cudzego nierządu prowadzonym przez KWP w Białymstoku pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Łomży - wyjaśnia podinsp. Andrzej Baranowski, rzecznik podlaskiej policji.
Na trop tej działalności kryminalni wpadli przed kilkoma miesiącami. Z ich informacji wynikało, że w jednym z pensjonatów w Łomży pod przykrywką działalności hotelarskiej funkcjonuje agencja towarzyska. Pracowały w niej młode kobiety, a nawet nastolatki. Wszystkie trudniły się prostytucją.
- Zarobione przez nie pieniądze w znacznej części trafiały do kieszeni 29-letniego właściciela pensjonatu i jego wspólników - mówi podinsp. Andrzej Baranowski.
W ciągu kilku miesięcy funkcjonowania przez agencję przewinęło się kilkanaście kobiet i dziewcząt pochodzących z ościennych województw. Do pracy były one werbowane poprzez zamieszczane w prasie i internecie ogłoszenia sugerujące zatrudnienie w charakterze tancerek i striptizerek.
- Najmłodsza z nich miała zaledwie 15 lat - zaznacza rzecznik.
Zebrany przez policjantów materiał wskazywał, że zarówno 29-letni założyciel pensjonatu, jak i jego konkubina oraz kilku powiązanych ze środowiskiem białostockich pseudokibiców mężczyzn, którzy pracowali tam jako personel i ochrona, stworzyło zorganizowaną grupę przestępczą nakłaniającą do prostytucji i czerpiącą z tego korzyści.
Jednemu z mężczyzn przedstawiono zarzut nakłaniania do prostytucji i czerpania z tego korzyści. Pozostałe osoby usłyszały dodatkowo zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Natomiast zarządzający całym nielegalnym interesem 29-latek odpowie także za kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą. Zgodnie z kodeksem karnym członkom grupy grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Będą kolejne zatrzymania
Cała piątka została w środę doprowadzona do Prokuratury Okręgowej w Łomży. Jej decyzją wobec dwóch mężczyzn i kobiety zastosowany został dozór policyjny, zakaz opuszczania kraju i poręczenia majątkowe. Pozostała dwójka zostanie dzisiaj doprowadzona do Sądu Rejonowego w Łomży, który zadecyduje o ich dalszym losie.
Funkcjonariusze z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku, którzy pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Łomży prowadzą w tej sprawie postępowanie, ustalają teraz jaki był rozmiar przestępczej działalności grupy.
- Sprawa ma charakter rozwojowy i nie wykluczone są dalsze zatrzymania - dodaje podinsp. Andrzej Baranowski.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?