Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Al. Tysiąclecia P.P.: Zabójstwo i samobójstwo w busie. Są wyniki sekcji zwłok, śledztwo nadal trwa (wideo)

Izabela Krzewska [email protected]
Gdy policjanci przyjechali na miejsce i zajrzeli do busa, znaleźli na podłodze dwa zakrwawione ciała z ranami szyi.
Gdy policjanci przyjechali na miejsce i zajrzeli do busa, znaleźli na podłodze dwa zakrwawione ciała z ranami szyi. Anatol Chomicz
Liczne rany cięte szyi były przyczyną śmierci mężczyzny i kobiety, których zwłoki znaleziono w furgonetce na parkingu przy al. Tysiąclecia P.P.

Takie są wyniki sekcji. Śledztwo w sprawie tej makabrycznej zbrodni wciąż trwa. Ale wersja przebiegu tragedii przyjęta po jej ujawnieniu potwierdza się. Według zeznań świadków 37-latek siłą wciągnął kobietę do busa ford transit zaparkowanego tuż przed jej blokiem, zamordował ją, a następnie popełnił samobójstwo.

Do zdarzenia doszło pod koniec czerwca tego roku. Było tuż przed godziną 12. Mundurowych wezwał młody mężczyzna, który widział porwanie. Próbował ratować 40-latkę wzywającą pomocy, ale sprawca zagroził mu nożem i zamknął się w aucie. Chwilę później kobieta była już martwa.

Zobacz też: Aleja Tysiąclecia Państwa Polskiego. Zabójstwo i samobójstwo w busie (zdjęcia, wideo)

Gdy policjanci przyjechali na miejsce i zajrzeli do busa, znaleźli na podłodze dwa zakrwawione ciała z ranami szyi. Mężczyzna był reanimowany przez lekarza z karetki pogotowia, ale akcja nie przyniosła efektów.

Jak informuje podkom. Kamil Sorko z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku, sprawca i ofiara byli trzeźwi. Policja zleciła też badania toksykologiczne na obecność we krwi środków odurzających. Wyniki będą znane za kilka tygodni.

Jak ustaliliśmy kobieta i mężczyzna byli parą, a 37-latek był zazdrosny. 40-latka osierociła dwoje dzieci.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny