- Największe nadwykonania obejmują leczenie szpitalne - mówi Rafał Tomaszczuk, rzecznik podlaskiego NFZ.
Tu rekordzistą jest Uniwersytecki Szpital Kliniczny w Białymstoku, który wypracował 10,8 mln zł nadlimitów. Największe są na kardiologii inwazyjnej, kardiochirurgii i neurochirurgii.
- Warto podkreślić, że suma niewykonań w tym szpitalu jest jeszcze wyższa, bo wyniosła 12,5 mln zł - dodaje Tomaszczuk.
Władze szpitala tłumaczą, że ma to związek z sytuacją, w jakiej obecnie jest USK. Trwa jego wielka modernizacja, kliniki zmieniają swoje miejsce usytuowania, są przeprowadzki.
- Te utrudnienia powodują niewykonania w niektórych klinikach. Do końca roku powinniśmy wykonać kontrakt w skali podobnej do tej sprzed roku - zapewnia Katarzyna Malinowska-Olczyk, rzeczniczka USK.
Nadlimity w innych szpitalach są dużo niższe: 3,9 mln zł w Hajnówce, 3,5 mln zł w Suwałkach, 2,1 mln zł w Łomży.
Nie ma zagrożenia, że szpitale wstrzymają przyjęcia. NFZ opłacił już nadwykonania w m.in. onkologii, diabetologii, intensywnej terapii, neonatologii, ginekologii i położnictwie, w kardiologii.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?