- To wielki sukces. Nie spodziewaliśmy się tego - mówi Hanna Siekierska z Nadleśnictwa Supraśla, koordynatorka projektu, którego celem jest odtworzenie tradycyjnego bartnictwa. Chodzi o to, by dzikie pszczoły wróciły do lasów i zapylały rośliny. - Nie wiemy czy owady, które zasiedliły nasze barcie są dzikimi leśnymi pszczołami. Być może są to mieszkańcy pobliskich pasiek - tłumaczy Hanna Siekierska.
Zbadają to naukowcy z warszawskiej Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego, która jest partnerem projektu. Jesienią leśnicy sprawdzą czy w barciach jest miód. W planach jest też wyznaczenie ścieżki edukacyjnej szlakiem barci, która może się stać atrakcją turystyczną.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?