Akt oskarżenia jest w sądzie rejonowym.
To było w marcu. Oskarżony był na przepustce z więzienia. Do marketu spożywczego przy ul. Poziomej wszedł ok. godz. 15. Jedna z pracownic rozpoznała Lecha D. jako złodzieja, dlatego poleciła obsłudze obserwowanie go. I tym razem - jak ustalili śledczy - Lech D. wziął z półki butelkę whisky i ruszył do wyjścia. Gdy pracownica chciała go zatrzymać, odepchnął ją. Zatrzymała go policja.
Lech D. chce się poddać karze 8 miesięcy więzienia.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?