Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nabór do Straży Granicznej. Problemy z telefoniczną rekrutacją

Izabela Krzewska [email protected]
Pracę dostaną osoby, które przejdą pozytywnie badania lekarskie, testy z wiedzy ogólnej, językowe i sprawnościowe. Cała procedura potrwa około pół roku.
Pracę dostaną osoby, które przejdą pozytywnie badania lekarskie, testy z wiedzy ogólnej, językowe i sprawnościowe. Cała procedura potrwa około pół roku. Archiwum/Andrzej Zgiet
Trwał od godziny 8.30. I do 12.30 zarejestrowało się aż 500 kandydatów do pracy w Straży Granicznej. Rejestracja została wtedy zakończona. Miejsc jest raptem 65. Rejestracja, tym razem odbywała się jedynie przez telefon. Wystarczyło zadzwonić i podać swoje dane.

Nasi Czytelnicy skarzą się na metodę rekrutacji.

- Cztery godziny siedziałem przy słuchawce i nie mogłem się połączyć. W końcu po 13 dowiedziałem się, że rejestracja jest zakończona - żali się pan Tomasz. - To nie konkurs audiotele. Wszyscy chętni powinni móc złożyć dokumenty. Nie spełnią warunków i weryfikacji - trudno. Ale niech mają choćby cień szansy.

- Niestety rekrutacja odbywa się drogą telefoniczną - napisał do nas inny zaniepokojony Czytelnik. - Doszły mnie słuchy, że ludzie dzwoniąc od 8.30 czyli otwarcia linii, nie mogą się dodzwonić gdyż ciągle słyszą, że numer jest zajęty. To jakieś nieporozumienie.

Tym, którym udało się dziś zarejestrować, w wyznaczonym terminie muszą złożyć komplet dokumentów. Później czeka ich jeszcze rozmowa kwalifikacyjna, rozmowa z psychologiem, badanie wariografem. Ale to nie koniec. Pracę dostaną osoby, które przejdą pozytywnie badania lekarskie, testy z wiedzy ogólnej, językowe i sprawnościowe. Cała procedura potrwa około pół roku. Mimo to straż graniczna nie narzeka na brak chętnych.

- To stabilna i ciekawa praca, ale jednocześnie wymagająca poświęceń. To służba często w trudnych warunkach - mówi mjr Katarzyna Zdanowicz z Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej.

Nowo przyjęci funkcjonariusze przejdą półroczne przeszkolenie. W tym czasie otrzymają około 1,7 tys. zł "na rękę". Po szkoleniu i pierwszym awansie - 2,2 tys. zł. Jak mówi mjr Zdanowicz, trafią do służby na granicę zewnętrzną UE.

Ten artykuł powstał dzięki internaucie. Informacje, zdjęcia lub wideo, którymi chciałbyś się podzielić, wyślij na maila [email protected].

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny