Nabór do przedszkoli: Ruszyła druga tura. Wolnych jest 600 miejsc

To ważny moment dla rodziców, których maluchy nie dostały się do przedszkola w wiosennym naborze. Teraz jest druga szansa na ich zapisanie. W rekrutacji uzupełniającej mogą wziąć udział dzieci 3-, 4- i 5-letnie oraz 6-latki, które dostały odroczeniu obowiązku szkolnego.

W sumie w białostockich placówkach jest obecnie 606 wolnych miejsc, w tym 414 w przedszkolach samorządowych. Pozostałe - w oddziałach przedszkolnych w szkołach. Lista placówek, które biorą udział w rekrutacji uzupełniającej została zamieszczona na stronie internetowej urzędu miasta.

Poszukując teraz możliwości przyjęcia dziecka, najlepiej sprawdzić, która placówka ma najwięcej wolnych miejsc. Sporo jest ich np. w przedszkolu nr 25 przy ul. Waszyngtona. Tu do szkoły odchodzą w sumie aż cztery grupy, czyli prawie setka dzieci.

- W związku z tym mamy kilkanaście miejsc wolnych - mówi Jolanta Zysk, dyrektorka PS 25. - Myślę, że teraz się zapełnią. W ubiegłym roku nie było z tym kłopotu.

Sporo, bo aż 35 wolnych miejsc jest też w przedszkolu nr 35 przy ul. Wesołej. - Na tym osiedlu jest mało młodych małżeństw - mówi dyrektorka Dorota Jakubowska. - Zapraszamy wszystkich chętnych.

W sporej części placówek zostały jednak dosłownie pojedyncze miejsca, tak jak w SP nr 4 czy przedszkolu nr 1 przy ul. Kawaleryjskiej. - Jedno zwolniło się nam po tym, gdy rodzic nie zdecydował się na podpisanie umowy - mówi Maria Lisowska, dyrektorka PS 1.

Rodzice mogą składać wnioski o przyjęcie dziecka do 12 czerwca. Tydzień później zostaną wywieszone listy kandydatów zakwalifikowanych. I wtedy rodzice będą mogli podpisywać umowy w placówkach.

Dzieci 2,5-letnie oraz mieszkające poza Białymstokiem będą przyjmowane do przedszkoli w mieście na wolne miejsca w późniejszym terminie, czyli po 31 sierpnia.

Nieruchomości z Twojego regionu