Wczoraj w Wasilkowie patrol drogówki zatrzymał do kontroli mercedesa. Kontrolowany 59-letni kierowca zachowywał się bardzo nerwowo, dlatego został zbadany pod kątem trzeźwości. Badanie nic jednak nie wykazało.
Okazało się, że 59-letni mężczyzna przewozi mercedesem świeżo wycięte pnie drzewa. Podczas kontroli przewożonego ładunku mundurowi zapytali, skąd je wiezie. Szybko okazało się , że to "trefny" ładunek", a kierowca nie potrafił wytłumaczyć policjantom skąd wziął drzewo. Raz mówił, że zabrał je z podwórka, za chwile opowiadał, że dostał od nieznanego mu leśniczego.
Na miejsce wezwano funkcjonariuszy straży leśnej, którzy zajęli się "leśnym złodziejem".
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?