Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ul. Marczukowska. Dom pogrzebowy ma być obok weselnego

Tomasz Mikulicz [email protected]
Stanisław Maleszewski i Jolanta Nowakowska nie zgadzają się na takie sąsiedztwo. - Złożę uwagi do urzędu. Spopielarnia mogłaby powstać, ale gdzieś na obrzeżach miasta - mówi Nowakowska.
Stanisław Maleszewski i Jolanta Nowakowska nie zgadzają się na takie sąsiedztwo. - Złożę uwagi do urzędu. Spopielarnia mogłaby powstać, ale gdzieś na obrzeżach miasta - mówi Nowakowska. Wojciech Wojtkielewicz
Ma powstać przy ul. Marczukowskiej. W planach jest też spopielarnia. Okoliczni mieszkańcy już protestują.

Nie wyobrażam sobie jak takie sąsiedztwo miałoby funkcjonować. Goście weselni musieliby oglądać kondukty pogrzebowe - mówi Stanisław Maleszewski, właściciel domu weselnego Chopin przy ul. Marczukowskiej 8a.

Tuż obok, około 200 metrów od skrzyżowania z ul. Hetmańską, ma powstać dom pogrzebowy wraz ze spopielarnią. Właściciele sąsiednich działek otrzymali właśnie zawiadomienia, że rozpoczęła się procedura udzielania pozwolenia na budowę.

- Na pewno złożymy swoje uwagi. Niedaleko jest też piekarnia oraz dwie szkoły - twierdzi Stanisław Maleszewski.
Naprzeciwko wolnego placu, na którym ma powstać dom pogrzebowy, zlokalizowane są stawy marczukowskie. Miasto planuje jeszcze w tym roku stworzyć tu tereny edukacyjno-rekreacyjne. Stawy będą pogłębione i zyskają groble. Obok powstanie też m.in. wieża widokowa do obserwacji ptaków, taras z miejscem do grillowania. Prace ruszą na przełomie października i listopada.

Katarzyna Ramotowska z biura komunikacji społecznej w magistracie tłumaczy, że jest jeszcze za wcześnie, by mówić jaką decyzję podejmą urzędnicy.

- Postępowanie zostało wszczęte w piątek - 24 kwietnia. Cztery dni później wnioskodawca został zobowiązany do usunięcia nieprawidłowości w projekcie budowlanym. Ma czas do 8 czerwca na przedstawienie uzupełnionej i skompletowanej dokumentacji. Strony postępowania będą mogły przedstawić swoje uwagi i zastrzeżenia - podkreśla.
Jeśli urząd pozwoliłby na inwestycję, powstałaby pierwsza w Białymstoku spopielarnia. Teraz rodziny, które chcą skremować ciała swoich bliskich są zmuszone korzystać z usług firm warszawskich. Nikogo nie trzeba przekonywać, że wygodniej i taniej byłoby robić to na miejscu.

- Nie jestem przeciwna tego typu inwestycjom, ale nie powinny one powstawać w takich miejscach, jak tutaj. To niemal środek miasta - uważa Jolanta Nowakowska, okoliczna mieszkanka.

Już zapowiada, że jeśli uwagi, które złoży do urzędu na nic się zdadzą, pójdzie do sądu.

- Będę walczyć do skutku - twierdzi.

Teren, o którym mowa, należał wcześniej do kolei. W 2009 roku został sprzedany osobie prywatnej. Kolej miała też przed laty działkę, na której stoi dom weselny Chopin. W budynku działała kiedyś pompownia.

Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny