Memorium mogłoby być zlokalizowane w Augustowie, 7 km od zabudowań, przy drodze na Sejny. Wędrówkę po kartach naszej tragicznej historii zaczynamy w pawilonie wejściowym. Na ścianach wiszą informacje o Obławie Augustowskiej.
- Potem idziemy wijącą się ścieżką w dół, do umieszczonego na głębokości 6 m budynku głównego - tak opisuje swój projekt Aleksandra Cywoniuk.
Zdobyła za niego wyróżnienie w ogólnopolskim konkursie Stowarzyszenia Architektów Polskich na Dyplom Roku 2015.
Przez ostatnie dwa lata studiowała na Politechnice Gdańskiej, ale pracę inżynierską broniła na architekturze w Białymstoku.
- Memorium jest rodzajem pomnika. Chciałam upamiętnić ofiary obławy i pokazać, że architektura może też mieć wymiar duchowy - mówi Cywoniuk.
Na jednej ze ścian budynku głównego memorium zlokalizowano rodzaj kolumbarium, czyli znany już w czasach rzymskich grobowiec.
- W każdej ze ściennych nisz widnieje imię i nazwisko ofiary obławy. Każdy może tam stawiać znicze. Są też nisze z pustymi tabliczkami. Symbolizują pomordowanych, o których nie wiemy, jak się nazywali - mówi autorka pracy.
Lokalizację memorium dyplomantka uzgodniła ze Związkiem Pamięci Ofiar Obławy Augustowskiej 1945 Roku i Klubem Historycznym AK w Augustowie. Jednak na razie nie ma szans na realizację projektu.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?