Kampania Komorowskiego: Pięć priorytetów i 25 konkretów obiecuje komitet prezydenta

Ostatnie dwa tygodnie będą walką o każdy głos i nieustannym przypominaniem, o co w tych wyborach chodzi. 10 maja zadecydujemy, czy chcemy wybrać zgodę i bezpieczeństwo, czy awanturę i zamieszanie - mówi podlaski poseł Robert Tyszkiewicz , szef sztabu wyborczego ubiegającego się o reelekcję Bronisława Komorowskiego.

Zagłosuj na swojego kandydata. Prawybory prezydenckie 2015 w woj. podlaskim

Wczoraj w Białymstoku podlascy politycy PO podsumowali pierwszą kadencję obecnego prezydenta. - Najważniejsze są dla niego spokój i bezpieczeństwo rodzin. To z jego inicjatywy już 300 samorządów wprowadziło karty dużej rodziny - mówi poseł Damian Raczkowski.

Wśród zasług wymienia też dłuższe urlopy rodzicielskie i rozważne stosowanie weta. Do prezydenckich priorytetów należą też nowy system ulg na dzieci, zmiany w kodeksie wyborczym czy zmiany w prawie podatkowym.

- Pan prezydent ma zamiar je kontynuować. Chce do nich dołożyć kolejny priorytet - kartę młodego przedsiębiorcy - dodaje poseł Tyszkiewicz.

Nie jest jednak tajemnicą, że prezydent Komorowski, przystępując do kampanii, sondażowo wygrywał wybory w pierwszej turze. Teraz badania prognozują drugą turę. - Na obecnym etapie jesteśmy zadowoleni z sondaży. To jest arytmetyka. Jeżeli podzielimy poparcie wyborców na kilkunastu kandydatów, to musi to tak wyglądać - tłumaczy poseł Tyszkiewicz.

Zapewnia, że jego komitet przygotowany jest na każdy scenariusz. Jednocześnie wierzy, że wyścig do pałacu prezydenckiego można rozstrzygnąć w pierwszej turze.

Aktywni działacze. Chwali się nimi partia KORWiN

Za pośrednictwem partii KORWiN do pracy w komisjach wyborczych zgłosiło się prawie 700 osób.

Te dane zostały podane na wczorajszej konferencji. Zwolennicy Janusza Korwin-Mikkego zapowiedzieli też, że kandydat na prezydenta po raz kolejny odwiedzi nasz region. Tym razem będzie można się z nim spotkać w Augustowie, Sokółce, Hajnówce oraz Bielsku Podlaskim. Wizyta zaplanowana jest na czwartek.