Kiedy na miejsce dotarł pierwszy wóz bojowy, cały drewniany budynek stał już w płomieniach. Ogień był tak potężny, że do gaszenia trzeba było wykorzystać oddalony o 50 metrów od płonącego budynku staw i wezwać cysternę.
- Z pożarem walczyło łącznie 20 strażaków z PSP i OSP w Zabłudowie - podlicza dyżurny WSKR. - Akcja trwała ponad cztery godziny.
Mimo wysiłków strażaków budynek spalił się całkowicie. Na szczęście wewnątrz nikogo nie było. Był właśnie wyremontowany i przygotowywany do zamieszkania. Spaliła się także część, odległej o osiem metrów od głównego zarzewia pożaru, altany.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?