Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Las Zwierzyniecki. Z lasu ma zniknąć 500 drzew. Mieszkańcy protestują (wideo)

Urszula Ludwiczak [email protected]
Wojciech Jakubicz
Już kilkaset osób podpisało się pod protestem dotyczącym rewitalizacji Lasu Zwierzynieckiego. Miasto chce tam wybudować trasy dla pieszych i rowerzystów

- Nie wiemy, na jakiej zasadzie były typowane drzewa do tej wycinki - mówią Ewa Korolczuk i Katarzyna Pawlak z komitetu społecznego, jaki właśnie się zawiązał w obronie Lasu Zwierzynieckiego.

Las Zwierzyniecki. Urzędnicy chcą wyciąć 500 drzew. Mieszkańcy protestują i zbierają podpisy (zdjęcia, wideo)

Na ok. 500 drzewach pojawiły się tam oznakowania, które z nich są do wycięcia w ramach planowanej rewitalizacji tego miejsca. Mają tu powstać nowe ścieżki pomiędzy ulicą Świerkową i 11 Listopada, dwie na terenie Lasu Zwierzynieckiego oraz przebudowane istniejące główne trasy spacerowe w rezerwacie.

- W wielu miejscach są oznakowane drzewa, które rosną kilka metrów od istniejącej ścieżki - mówią protestujący. - Albo do wycięcia jest zdrowe drzewo, chociaż obok rośnie ewidentnie chore. Oznakowane są też drzewa, które rosną na podmokłym terenie, gdzie wiosną jest bajoro. Czy tu też ma być ścieżka?

Mieszkańcy tej okolicy nie widzą też np. sensu w tworzeniu nowych ścieżek rowerowych w lesie. - Obok jest ulica Żwirki i Wigury, po której rzadko jeżdżą samochody, tu mogłaby powstać taka ścieżka - mówią. - Nie chcemy też poszerzania czy przebudowy naturalnych ścieżek.

Protestujący zaznaczają, że informacje o planach magistratu dotyczące rewitalizacji tej okolicy są bardzo skąpe.

- Nie przewidziano żadnych konsultacji społecznych - mówią. - A projekt ma być gotowy do 31 marca.
Dodają, że rewitalizację lasu i rezerwatu można zrobić, ale bez ingerencji w drzewostan i tworzenia innych ścieżek, niż te, które są wydeptane przez ludzi. Tę najbardziej dziką, naturalną część rezerwatu trzeba zostawić w obecnej formie. I zbierają właśnie podpisy pod protestem do prezydenta. Najbliższa taka akcja będzie przeprowadzana w sobotę w godz. 9-12 na terenie Zwierzyńca i parku Planty, oraz w niedzielę na Jarmarku Wielkanocnym przed Ratuszem.
Tymczasem przedstawiciele miasta zapewniają, że zmiany w Zwierzyńcu nie będą radykalne.

- Znajdują się tam rozwiązania przyjazne środowisku, poprawiające estetykę tego miejsca i przede wszystkim bezpieczeństwo mieszkańców - zapewnia Urszula Boublej z magistratu. - Cel projektu to zachowanie obecnego stanu oraz poprawienie nawierzchni istniejących ścieżek. Chcemy udostępnić je większej liczbie mieszkańców. Budowa nowych ścieżek ma odbyć się po istniejących "przedeptach" oraz wyłącznie w tych miejscach, gdzie potrzebne było połączenie obiektów należących do białostockich uczelni. Inwestycja nie wpłynie negatywnie na środowisko przyrodnicze rezerwatu.
Władze miasta chcą spotkać się z protestującymi i wyjaśnić wątpliwości.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny