Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mateusz Piątkowski ma szansę na koronę króla strzelców. On może pójść w ślady Franka

Tomasz Dworzańczyk [email protected]
Mateusz Piątkowski (w masce) w ostatnim meczu zdobył dwie bramki i z 14 trafieniami przewodzi w klasyfikacji najskuteczniejszych piłkarzy ekstraklasy. Szansa na koronę króla strzelców jest duża.
Mateusz Piątkowski (w masce) w ostatnim meczu zdobył dwie bramki i z 14 trafieniami przewodzi w klasyfikacji najskuteczniejszych piłkarzy ekstraklasy. Szansa na koronę króla strzelców jest duża. Andrzej Zgiet
Mateusz Piątkowski wydaje się być głównym kandydatem do korony króla strzelców ekstraklasy - mówi komentator nc+ Remigiusz Jezierski.

Były zawodnik Jagiellonii komentował sobotni mecz z Górnikiem Łęczna i był pod wielkim wrażeniem tego, co pokazał snajper żółto-czerwonych. - Krótko po operacji przegrody nosa zdobył dwie kapitalne bramki, pokazując prawie stuprocentową skuteczność. A trzeba zauważyć, że wcześniej nie grał i sportową złość znakomicie przekuł na dobrą postawę. Jest za co go chwalić - zaznacza Jezierski.

Piątkowski powrócił na czoło klasyfikacji najskuteczniejszych i już ten fakt czyni go faworytem do tytułu króla strzelców. Ale za jagiellończykiem przemawiają także inne fakty.

- Z Łęczną trafił z dystansu i głową, a potrafi także znaleźć miejsce w gąszczu przy stałym fragmencie gry oraz dostawić nogę i strzelić do pustej bramki. Świadczy to o jego wszechstronności. Gdyby jeszcze wykonywał w Jagiellonii rzuty karne, tak jak w innych zespołach robią to jego najgroźniejsi konkurenci, to już miałby sporą przewagę. Tyle, że akurat jedenastek to drużyna Michała Probierza w tym sezonie zbyt wielu nie ma - kontynuuje nasz rozmówca.

Piątkowski może znacząco powiększyć dorobek strzelecki także dlatego, że sytuacja żółto-czerwonych w tabeli jest komfortowa.

- 41 punktów przesądza sprawę i białostocka drużyna według mnie już jest w czołowej ósemce, choćby przegrała wszystkie pozostałe w fazie zasadniczej mecze - przekonuje komentator nc+. - Presji utrzymania się praktycznie nie ma i można grać o bonusy. To powinno białostoczanom sprzyjać. Poza tym Piątkowski ma w zespole takich piłkarzy, jak Maciej Gajos, Nika Dzalamidze, czy wiosną Karol Mackiewicz, którzy potrafią odszukać go asystą w polu karnym - dorzuca.

Za najskuteczniejszym piłkarzem Jagi przemawiają też czynnik zewnętrzne. Najgroźniejszy konkurent - Flavio Paixao, stracił w Śląsku Wrocław rolę egzekutora na rzecz brata bliźniaka - Marco. Paweł Brożek z Wisły Kraków też jest blisko, ale nie imponuje skutecznością. Legionista Orlando Sa często nie wychodzi w podstawowym składzie mistrzów Polski.

- Ważne jest też to, że w lidze nie ma teraz chłopców do bicia, a więc nie ma i pogromów. Trudno zatem oczekiwać nawały hat-tricków, czy też wielkiej regularności w zdobywaniu bramek przez jakiegoś zawodnika. To także nie jest bez znaczenia i preferuje tego, kto jest aktualnie na szczycie. A więc Piątkowskiego - kończy Jezierski, który w bogatej karierze piłkarskiej był napastnikiem m.in. Śląska, Ruchu Chorzów, Górnika Łęczna i Jagiellonii.

Wiele wskazuje więc na to, że Piątkowski może pójść w ślady Tomasza Frankowskiego i zostać drugim, po Franku, królem strzelców ekstraklasy w historii białostockiego klubu.

Klasyfikacja strzelców

14 goli: Mateusz Piątkowski (Jagiellonia).
13 goli: Flavio Paixao (Śląsk Wrocław).
12 goli: Paweł Brożek (Wisła Kraków).
11 goli: Kamil Wilczek (Piast Gliwice).
10 goli: Grzegorz Kuświk (Ruch Chorzów); Orlando Sa (Legia Warszawa).
9 goli: Fedor Cernych (Górnik Łęczna).

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny