Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cezary Cieślukowski tylko przez miesiąc był prezesem Parku Naukowo-Technologicznego

Tomasz Kubaszewski [email protected]
Cezary Cieślukowski
Cezary Cieślukowski Archiwum
Suwalskie władze mają problem. Cezary Cieślukowski, który miał wyprowadzić na prostą Park Naukowo-Technologiczny zrezygnował po miesiącu.

Cieślukowski, jak informowaliśmy w czwartek, został wiceministrem zdrowia. A miesiąc temu wygrał konkurs na stanowisko prezesa Parku Naukowo-Technologicznego. Spółka ta, w której suwalski samorząd ma niemal wszystkie udziały, ledwo wychodzi na finansową prostą. Cieślukowski miał to zmienić.

Kamil Sznel, asystent prezydenta Suwałk przyznaje, że władze miasta wiedziały, że Cieślukowski otrzymał propozycję z PSL. Miała ona dotyczyć wysokiego stanowiska w ministerstwie w Warszawie. Mimo to zapadła decyzja o powołaniu go na stanowisko prezesa PNT.

- Pan Cieślukowski utrzymywał, że propozycja objęcia stanowiska w rządzie jest nieaktualna - zapewnia Jarosław Filipowicz, rzecznik ratusza.

Zaprzecza więc krążącej po mieście opinii, iż suwalskie władze miały świadomość tego, że prezes w każdej chwili może odejść, jeśli tylko otrzyma lepsze stanowisko. A w PNT miał zarabiać "jedynie" 10 tys. zł.

Pewne jest przynajmniej, że za miesiąc pracy w PNT nie otrzyma żadnej odprawy. Nie wiadomo natomiast, kto dalej spółką będzie kierował. Na razie robią to prokurenci.

Suwalskie władze mogą zarówno ogłosić kolejny konkurs, jak i powołać kogoś bez przeprowadzania tego typu procedury. Na razie decyzji nie ma.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny