Pokrzywdzonych jest kilku właścicieli wypożyczalni głównie z Białegostoku i Fast. Stracili sprzęt warty ponad 190 tysięcy złotych.
Prokuratura oskarżyła w tej sprawie 10 mężczyzn. Usłyszeli w sumie 36 zarzutów. Oskarżeni są w wieku od 33 do 53 lat. To mieszkańcy Wysokiego Mazowieckiego i okolic.
Śledztwo ruszyło po tym, jak na policję zgłosił się jeden z oszukanych przedsiębiorców. Powiedział, że klienci ukradli wypożyczony sprzęt. To było w połowie listopada 2013 roku.
Głównym oskarżonym jest 33-letni Paweł C. To on miał zbierać od lokalnych przedsiębiorców zlecenia kradzieży sprzętu budowlanego, jak np. zagęszczarki, a także przyczep samochodowych. Odbywało się to tak, że Paweł C. jeździł do Białegostoku z kolegą. Śledczy ustalili, że tam wypożyczali sprzęt, wiedząc z góry, że już nie zwróci go do wypożyczalni. A sprzeda. Jedną z takich transakcji była sprzedaż dwóch przyczep wartych 16 tysięcy złotych za 2000 złotych.
Dlatego na ławie oskarżonych oprócz Pawła C. zasiądą także zleceniodawcy kradzieży, kupujący przywłaszczony sprzęt, a także pośrednicy w tych transakcjach.
Większość oskarżonych nie przyznała się do winy. Przyznał się natomiast Paweł C. Jeden z oskarżonych chce poddać się karze więzienia w zawieszeniu. Reszcie grozi 8 lat więzienia.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?