Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jagiellonia Białystok. Na koniec mają dwa testy

Wojciech Konończuk [email protected]
Jagiellończycy (białe koszulki) rozegrają szósty i siódmy sparing podczas zimowych przygotowań
Jagiellończycy (białe koszulki) rozegrają szósty i siódmy sparing podczas zimowych przygotowań Andrzej Zgiet
Żółto-czerwoni kończą dziś zgrupowanie w Grodzisku Wielkopolskim. Przed wyjazdem rozegrają dwa spotkania kontrolne.

O godz. 10 rywalem ekipy Michała Probierza będzie drugoligowy Górnik Wałbrzych, a dwie godziny później formę białostockiego zespołu sprawdzi występująca na zapleczu ekstraklasy Miedź Legnica.

- Nie wiem jeszcze, jakie składy wystąpią w poszczególnych meczach, ale najważniejsze, że wszyscy zagrają w dużym wymiarze czasowym - uważa Probierz.

Sparingów podczas pierwszego tej zimy obozu było rzeczywiście sporo. Na początku planowano cztery gry kontrolne, a ostatecznie będzie ich sześć. Ponadprogramowo Podlasianie zmierzyli się z Unią Swarzędz, a dziś spotkają z Górnikiem.

- Tak naprawdę, to już wcześniej planowaliśmy w Grodzisku dwa dodatkowe mecze. Nie przesądzaliśmy jednak sprawy, bo mogły zdarzyć się kontuzje, czy inne historie, a nie chcieliśmy wystawić innej drużyny do wiatru, lub grać samymi juniorami - kontynuuje opiekun żółto-czerwonych. - Szczęśliwie urazy nas omijają, z czego się bardzo cieszę - dorzuca.

W dzisiejszych grach kontrolnych zabraknie tylko Gruzina Niki Dzalamidze. Pozostali piłkarze są gotowi do występu. Na boisku nie powinno zabraknąć m.in. Rafała Augustyniaka. Przejście obrońcy Widzewa Łódź do białostockiego zespołu wydaje się być już przesądzone.

Z dwójki sparingpartnerów Jagi zdecydowanie mocniejszy skład ma Miedź. W kadrze nie brakuje doświadczonych, ogranych w ekstraklasie zawodników, jak chociażby bramkarze Andrzej Bledzewski i Aleksander Ptak, kapitan drużyny Wojciech Łobodziński, Adrian Woźniczka, Mariusz Zasada, czy też znany z występów w białostockim klubie Grzegorz Bartczak. Przed sezonem w Legnicy plany były mocarstwowe, ale rzeczywistość boiskowa szybko sprowadziła działaczy i kibiców na ziemię. Miedź grała słabo i po jesiennej części sezonu bliżej jej do degradacji, niż awansu. W klubie doszło do dwóch roszad trenerskich. Najpierw Wojciecha Stawowego zmienił Piotr Jacek, zastąpiony 9 października minionego roku przez Janusza Kudybę.

Znacznie mniejszym potencjałem dysponuje drugoligowy Górnik. Ekipa z Wałbrzycha jest na przedostatnim miejscu w II lidze i darmo szukać w niej nazwisk znanych zawodników. Kibice w naszym regionie kojarzyć powinni Michała Oświęcimkę, który ma za sobą występy w Ruchu Wysokie Mazowieckie.

Probierz nie zwraca jednak uwagi na klasę rywali i nie będzie pod tym kątem przygotowywać składów.

- Mamy swoje cele do realizacji i nie wyniki są najważniejsze. Przede wszystkim chodzi o wzmacnianie konkurencji. Na niektórych pozycjach jest już ona całkiem ciekawa. Oczekuję też wdrażania w sparingach pewnych elementów taktycznych, nad którymi pracowaliśmy na obozie, a także dalszej poprawy utrzymywania się przy piłce - kończy białostocki szkoleniowiec.

Po powrocie do Białegostoku piłkarze i sztab szkoleniowy nie będą mieli zbyt wiele czasu na odpoczynek. Już w poniedziałek - 26 stycznia żółto-czerwoni rozpoczną kolejne zgrupowanie, tym razem w tureckiej Antalyi. Obóz potrwa do 7 lutego, a w programie są cztery mecze kontrolne m. in. z serbską drużyną Donji Srem i słowackimi Koszycami.

Wiosenną część rozgrywek ekstraklasy białostoczanie rozpoczną 15 lutego, od wyjazdu do liderującej po 19. kolejkach Legii Warszawa.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny