Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białostoczanie upamiętnią Obrońców Grodna z 1939 roku

Tomasz Mikulicz [email protected]
Grodno - widok z 1939 roku
Grodno - widok z 1939 roku Archiwum
Inicjatywę poparł też Tadeusz Truskolaski. Pozytywnie odpisał na interpelację.

Zginęli za ojczyznę

Zginęli za ojczyznę

Według Aleksandra Tatarenki, rosyjsko-białoruskiego historyka, w ramach obrony Grodna w 1939 roku doszło do jednego z pierwszych aktów masowej zagłady jeńców wojennych i ludności cywilnej, poprzedzających tragedię Katynia.

Walki trwały w dniach 20-22 września 1939 r. podczas radzieckiego ataku na Polskę. Straty sowieckie są oficjalnie oceniane na 53 zabitych i 161 rannych Straty polskie są trudne do określenia. Sowieci dokonywali wielu mordów zbiorowych.

Naczelny Wódz, gen. Władysław Sikorski, w grudniu 1941 roku, w rozmowie z ocalałymi obrońcami Grodna powiedział: Jesteście nowymi Orlętami. Postaram się, żeby wasze miasto otrzymało Virtuti Militari i tytuł zawsze Wiernego.

Myślimy, że nadszedł czas, by w Białymstoku pamięć o Obrońcach Grodna 1939 roku przetrwała dla dalszych pokoleń - czytamy w piśmie, które trafiło do magistratu.

Członkowie Towarzystwa Przyjaciół Grodna i Wilna chcą przekonać władze miasta, by jedną z nowych ulic nazwać właśnie Obrońców Grodna. Z interpelacją w tej sprawie wystąpił też Piotr Jankowski, radny PiS.

- Zgłosiła się do mnie grupa mieszkańców. Popieram tę inicjatywę. Mamy w mieście wiele cennych nazw ulic, m.in. rondo Żołnierzy Wyklętych. Pamięć o Grodnie 1939 roku też powinna być zachowana - uważa radny.

Nie wskazuje, która z ulic powinna mieć taką nazwę.

- Nad tym można się jeszcze zastanowić. Nadaniu nazwy towarzyszyłaby sesja popularno-naukowa oraz projekt skierowany do szkół - tłumaczy Piotr Jankowski.

Nie powinno być problemu ze znalezieniem większości, która poprze tę inicjatywę.

- Warto upamiętniać ludzi walczących o wolną Polskę - mówi Zbigniew Nikitorowicz, radny PO.
Zgadza się też Marcin Szczudło, radny z Komitetu Truskolaskiego. Zastrzega jednak, że należałoby dodać do nazwy datę.

- Żeby nie było wątpliwości, bo np obrońcami Warszawy z 1944 roku byliby Niemcy - podkreśla.

Nic przeciwko Obrońcom Grodna nie ma też Sławomir Nazaruk, radny Forum Mniejszości Podlasia.

- Będą głosował za taką inicjatywą.

Przypomnijmy, że w poprzedniej kadencji rady miejskiej to radni z FMP nie zgadzali się, by jedno z rond nazywało się: Żołnierzy Wyklętych.
Podkreślali, że kilku żołnierzy miało krew na rękach. Chodzi w szczególności o oddział kpt. Romualda Rajsa ps. "Bury", który mordował ludność prawosławną w powiecie bielskim. Ostatecznie uchwalono nazwę z zapisem, że nie popiera się działań przestępczych niektórych wyklętych.

- To dwie różne sprawy. Nazwa: Żołnierze Wyklęci dzieli, nie łączy. W przypadku Obrońców Grodna tak nie jest - podkreśla Sławomir Nazaruk.

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny