Takie są dotychczasowe ustalenia śledczych w sprawie zbrodni, do której doszło w grudniu w jednej z podbiałostockich miejscowości. Efekt jest taki, że 33-letni Marek P. usłyszał już zarzut usiłowania zabójstwa swego brata Adama P. Mimo, że Adam P. miał złamaną podstawę czaszki, przeżył atak siekierą i zawiadomił policję. Napastnik został aresztowany.
W sprawę zamieszany jest też Wojciech C., kompan od wódki braci. On także uczestniczył wtedy w libacji. Jemu prokurator przedstawił zarzut nieudzielenia zaatakowanemu inwalidzie pomocy. Grożą za to trzy lata więzienia. Jeśli do sądu trafi akt oskarżenia przeciwko Markowi P., za próbę zabójstwa będzie mu groziło dożywocie.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?